Weźmy na przykład koncern Nvidia, którego dyrektor generalny, Jen-Hsun Huang, potwierdził niedawno plany firmy dotyczące stworzenia własnego metawersum, aby testować w nim roboty i pojazdy przed wprowadzeniem ich na rynek. Disney z kolei zamierza stworzyć cyfrowy park rozrywki inspirowany Disneylandem, a Nike już teraz sprzedaje kolekcję butów dla metaverse, pod nazwą CryptoKicks, za astronomiczne sumy sięgające 100 000 dolarów w kryptowalucie. Rewolucyjny trend pochwycił także polski startup SmartVerum, który za pomocą tokenizacji umożliwi przenoszenie wystaw dzieł sztuki z galerii do metaverse.
Nowa idea luksusowego stylu życia
Na szczególną uwagę zasługuje także rynek wirtualnych nieruchomości, który, jak wykazał niedawny raport firmy analitycznej Security Token Market, pochłonął 89 proc. wszystkich znajdujących się w obrocie tokenów bezpieczeństwa.
Czym właściwie są nieruchomości w metaverse i na czym polega ich sprzedaż? To działki i przestrzenie mieszkalne zbudowane w oparciu o technologię VR. Po zakupie na platformie metaverse dane nabywcy zapisywane są w niewymiennym tokenie NFT (ang. non-fungible token), czyli cyfrowym certyfikacie własności zakodowanym na publicznym blockchainie. Zakup tokenów nabywca pośrednio staje się właścicielem danej nieruchomości lub współwłaścicielem jej części, zyskując prawa do wybranego kawałka cyfrowej ziemi czy np. zysków z tytułu najmu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS