Po dzisiejszym komunikacie FIA wiemy, że Lewis Hamilton niedzielne zmagania rozpocznie z końca stawki wraz z Carlosem Sainzem, Yukim Tusnodą oraz Valtteriem Bottasem. Kolejność ustawienia na końcu stawki określać co prawdą będą pozycje wywalczone przez tych kierowców w sobotniej czasówce, ale tak czy inaczej Hamilton nie musi jutro skupiać się na maksymalizacji swoich osiągów tak jakby to robi, gdyby nie miał kary.
Mercedes w teorii mógłby zdecydować się poświęcić jego przejazdy, aby dać większe szanse Russellowi. Sprawa jest jednak delikatna zwłaszcza, że chodzi o 7-krotnego mistrza świata, który w Mercedesie przez lata stworzył sobie solidną grupę wsparcia.
Sam Russell nie jest jednak przekonany czy tak się stanie: “Jeżeli uda się to idealnie wykonać, to na pewno takie coś działa.”
“Ale tutaj jest duże ryzyko i duża nagroda. Więc nie będziemy do tego przykładać zbyt dużej uwagi.”
“Podczas sesji kwalifikacyjnych uczymy się dużo aucie i oponach. A ostatnio mieliśmy z tym problemy. Aktualnie uważam, że pojedziemy tak jak zawsze.”
Ekipa Mercedesa słynie ze strategii równego traktowania kierowców. Co weekend zmienia się ten, który wybiera czy chce jechać pierwszy czy drugi podczas przejazdów kwalifikacyjnych. We Włoszech wybierającym strategię ma być Russell.
Hamilton twierdzi, że już sam ten fakt powinien pomóc jego zespołowemu koledze: “Teraz jest kolej George’a, aby wybrać czy chce jechać pierwszy, czy drugi, więc najpewniej wybierze, że będzie jechał za mną. Będę więc robił swój własny program, a on będzie miał hol.”
Obaj kierowcy Mercedesa po treningach na Monzy nie byli zadowoleni do końca z tego jak zachowywał się bolid W13 w trakcie obu sesji.
“To dziwny dzień. Pierwszy trening był dość mocny, ale potem Ferrari i Red Bull zrobili krok do przodu, albo to my cofnęliśmy się, gdyż spadliśmy również za McLarena w drugiej sesji. Mamy więc trochę roboty do wykonania.”
Jednym z problemów Mercedesa na torze Monza jest praca układu hybrydowego, którego charakterystyka sprawia, że energia zgromadzona w akumulatorach jest oddawana zbyt szybko i pod koniec długich prostych brakuje mu mocy.
Russell uważa, że może to być kluczowy czynnik w jego rywalizacji z Ferrari w ten weekend.
“Brakuje nam trochę energii z hybrydy. Jesteśmy na podobnym poziomie co Red Bull, ale Ferrari wydaje się mieć w tym obszarze przewagę.”
“To dla nas trudniejszy scenariusz na wyścig, gdyż oni będą mogli mocniej blokować. Niemniej będziemy musieli sobie jakoś z tym poradzić.”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS