Trzecią wygraną na swoim koncie zapisały reprezentantki Belgii. W 5. kolejce spotkań fazy grupowej ich rywalem była ekipa Bośni i Hercegowiny. Belgijki nie miały problemów z pokonaniem jej i triumfowały ostatecznie w trzech setach. Po komplet punktów w starciu z Azerbejdżanem sięgnęły też Serbki. Ten mecz także zakończył się wynikiem 3:0.
Początek pierwszego meczu w grupie A należał do Bośniaczek, które za sprawą Dajany Bosković wyszły na prowadzenie (6:2). Britt Herbots próbowała poderwać do walki Belgijki, ale tylko częściowo udało im się odrobić straty (10:8). Po udanej kontrze Silke Van Avermaet było już tylko 12:13, ale Bosković nie pozwoliła, aby Bośnia i Hercegowina straciła przewagę (15:13). Wprawdzie Marlies Janssens doprowadziła do remisu, ale Bosković znowu dała o sobie znać. Dzięki niej Belgijki znowu przegrywały (20:22). Dopiero seria zdobytych punktów przy zagrywce Manon Stragier pozwoliła im wrócić do gry, a błędy rywalek przechyliły szalę zwycięstwa na ich stronę w premierowej odsłonie (25:23).
W pierwszej fazie drugiego seta obie drużyny szły łeb w łeb. Dopiero skuteczna postawa Belgijek w bloku oraz udana kontra Herbots sprawiły, że zaczęły one przejmować inicjatywę na boisku (9:6). Rywalki zaczęły popełniać błędy w ataku, a seria zagrywek Herbots zwiększyła dystans między oboma zespołami (14:9). Asa serwisowego dołożyła Van Avermaet, a udaną kontrę Celine Van Gestel (17:10). Pojedyncze udane zagrania Ediny Selimović nie poderwały Bośniaczek do walki. Po kontrze Herbots przegrywały już 13:23. Dopiero przy zagrywce Ajli Paradzik zniwelowały część strat. Na pogoń było już jednak za późno, a Van Avermaet przypieczętowała wygraną Belgijek (25:19).
Od początku trzeciego seta oba zespoły szły łeb w łeb. Bośniaczki dzięki dobrej postawie Selimović dzielnie trzymały się do stanu 11:10, ale w końcu pękły pod naporem lepszej gry rywalek. Sygnał do ataku Belgijkom dała Janssens (15:12). Zagrywki tej siatkarki oraz Van Gestel robiły sporo krzywdy przeciwniczkom. Belgijki dołożyły jeszcze dwa bloki, pewnie zmierzając do wygranej (21:14). W końcówce dzieliły i rządziły na boisku. Przypomniała o sobie Herbots, a Janssens postawiła kropkę nad i w całym spotkaniu (25:15).
Bośnia i Hercegowina – Belgia 0:3
(23:25, 19:25, 15:25)
Składy zespołów:
Bośnia i Hercegowina: Paradzik (8), Bozić (1), Radisković (7), Selimović (12), Babić (2), Bosković (12), Ivković (libero) oraz Radović (1), Dapa (libero)
Belgia: Herbots (17), Guilliams (3), Van Gestel (9), Janssens (20), Van De Vyver (1), Van Avermaet (8), Rampelberg (libero) oraz Stragier
* wkrótce więcej informacji
Azerbejdżan – Serbia 0:3
(17:25, 20:25, 19:25)
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. A ME siatkarek
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS