Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
ROBERT CZYKIEL
• 12 godzin temu
Technologia rozwinęła się do tego stopnia, że social media oferują filtry, dzięki którym szybko można się upiększyć. Adriana Izdebska to przetestowała i nie ukrywa, że trochę ją to wszystko przeraża.
Fot. Instagram/adziafit
Dziś prawie nikt sobie nie wyobraża życia bez social mediów. Facebook, Instagram, Tik-Tok i wiele innych… Każdy, kto chce być znany i rozwijać się biznesowo, musi mieć konta w tych portalach, aby docierać do nowych ludzi.
Ostatnio głośno jest o nowych filtrach, które są dostępne dla użytkowników. Potrafią w bardzo prosty i szybki sposób upiększyć twarz. Często do takiego stopnia, że potem w sieci ludzie widzą osobę, która wygląda zupełnie inaczej w życiu realnym.
Na własnej skórze przetestowała to trenerka Adriana Izdebska. Na TikToku zastosowała nowy filtr i… szczerze przyznała, że jest przerażona.
“Masakra, coraz bardziej zaawansowana technologia, nie idzie poznać, że to filtr” – napisała, a potem dodała. “Ja stawiam na prawdziwe życie i cieszę się, że ten rok temu wyleczyłam się z filtrów, próbowania na siłę być idealną i polecam każdemu”.
Jak podciągać się na drążku — nachwytem czy podchwytem? (FABRYKA SIŁY)
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS