A A+ A++

Ostatnio pojawiły się w naszych księgarniach książki, które przypomniały o nich. Fundamentalna biografia Mishimy, napisana krótko po śmierci pisarza przez amerykańskiego profesora japonistyki Johna Nathana oraz tom złożony z bardzo interesujących rozmów Murakamiego z wybitnym japońskim dyrygentem Seiji Ozawą.

John Nathan, „Mishima. Życie”

Państwowy Instytut Wydawniczy

Nie żył długo, zaledwie niespełna 46 lat, ale dorobek miał imponujący. Napisał 40 powieści, 18 sztuk teatralnych, 20 tomów opowiadań, wiele esejów i tekstów publicystycznych. Można by się spodziewać, że wiódł spokojne, uporządkowane życie sprzyjające takiej aktywności pisarskiej. A tu nie! Życie Mishimy było mocno pokręcone.

Miał przemocowego ojca, do 12. roku życia histeryczna babka więziła go w domu (nie da się tego inaczej nazwać), odkrył swój homoseksualizm, ale ostatecznie ożenił się i miał dzieci, był wątłym człowiekiem, który zadał sobie mordercze ćwiczenia sportowe i „stworzył” swoje ciało od nowa (chętnie pozował do zdjęć z gołym muskularnym torsem).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrzysięga terytorialsów. Szef MON: To odpowiedzialność
Następny artykułBal Wszystkich Świętych w Oleśnicy