A A+ A++

Do zdarzenia doszło w drugiej połowie rozgrywanego w Czechach spotkania grupy D Ligi Konferencji.

Francuska ekipa prowadziła wówczas 1-0 po tym, jak bramkę w 54. minucie spotkania zdobył Nicolas Pepe.

Pięć minut później, gdy Bułka szykował się do wznowienia gry, z trybun poszybował w jego stronę przedmiot, który uderzył go w ramię. Była to butelka lub kubek z napojem.

23-letni polski bramkarz padł na murawę, a spotkanie zostało na chwilę przerwane. Po interwencji służb medycznych Bułka wrócił do gry, a mecz został dokończony.

Francuska drużyna wygrała 1-0, a czeski klub może się spodziewać kary ze strony UEFA.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPODKARPACIE. 16-latek i prawie 200 gramów marihuany. Sprawa trafiła do sądu rodzinnego (FOTO)
Następny artykułFatalne informacje dla Lecha Poznań. Douglas pokazał zdjęcie nogi