publikacja
2023-06-01 06:00
„Dolar to najbardziej spekulacyjna waluta na świecie” – twierdzi Jacek Maliszewski, dyrektor ds. rynków finansowych w Domu Maklerskim AFS.
Dlatego nie poleca inwestowania w dolara, przekonując, że są inne rynku,
bardziej bezpieczne dla inwestorów. Prezentuje także swoje przewidywania dla
dolara i złotego. Mówi również o zabezpieczeniu kursu walutowego przez
importerów i eksporterów.
Dolar to bardzo nieprzewidywalna waluta. ”W długim terminie
się umacnia, ale w międzyczasie są korekty, przy czym te korekty są piekielnie
mocne” – zauważa Jacek Maliszewski, dyrektor ds. rynków finansowych w Domu
Maklerskim AFS. „Złamanie trendu rosnącego dolara byłoby dopiero, gdyby dolar
spadł poniżej poziomu 3,9 zł.” – dodaje.
„Ale pamiętajmy – skoro ten trend już tak długo trwa, tyle
lat – a żaden trend nie trwa wiecznie – któregoś dnia trend może się skończyć i
wszyscy, którzy dolara kupowali, z nadzieją, że się wzbogacą, mogą nagle
stwierdzić, że wpadli w pułapkę” – ostrzega Maliszewski. „Dlatego ja bym raczej
unikał inwestowania w dolara. Jest wiele innych rynków, na których można
bezpiecznie i krótkoterminowo szukać swojej okazji.”
„Dopóki kurs euro jest powyżej 4,4 zł (a jesteśmy coraz
bliżej tego poziomu), można powiedzieć, że trend rosnący, wieloletni na EUR/PLN,
jest zachowany” – zauważa ekspert DM AFS. „Złoty o tyle ciekawie zachowuje się
do euro, że w skali roku występuje ewidentna sezonowość. Początek roku należy do
złotego, umacnia się, natomiast gdzieś do czerwca, końca lipca, zloty powinien
się osłabiać” – dodaje Maliszewski.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS