Nic tak nie smakuje, jak świeżo zebrane owoce, warzywa czy też zioła. Każdy z nas, niezależnie od tego, czy posiada ogród, czy też nie, może sobie pozwolić na własną uprawę. Oczywiście tym, którzy mają “kawałek ziemi” na działce będzie łatwiej, ale i dla mieszkańców bloków są sposoby. Jak i co uprawiać? Zapraszam do zapoznania się z moimi propozycjami.
Po pierwsze – nie potrzeba olbrzymich areałów, ponieważ wystarczy mała grządka w ogrodzie, przydomowa szklarnia, a nawet powierzchnia, którą wygospodarujemy na tarasie czy balkonie. Ja w tym roku zaopatrzyłam się w przydomową szklarnię i z rozsad zasadziłam między innymi: pomidory, ogórki, sałatę oraz kalarepę. Zasiałam też rzodkiewki oraz zioła, takie jak bazylia czy rukola. Smak i aromat świeżo zerwanych ziół jest nie do podrobienia. Dlaczego szklarnia? Ponieważ przyśpiesza ona dojrzewanie warzyw, a jednocześnie pozwala przedłużyć sezon zbiorów.
Pamiętajmy o tym, żeby zadbać o jakość naszych upraw. W tym celu warto przesiać ziemię przez sito (przed wysypaniem w szklarni czy skrzyni, a nawet tej do doniczki), aby pozbyć się z niej szkodników takich jak drutowce. W przypadku nawożenia polecam naturalne specyfiki (nawóz odzwierzęcy, np. koński lub krowi), które kupimy w sklepach ogrodniczych albo zamówimy przez internet.
Jeśli chodzi o szklarnię, to bardzo ważny jest wybór materiału, z którego będzie zrobiona (polecam szklane, mimo że są droższe to bardziej wytrzymałe) oraz jej rozmiar. Musi być takiej wielkości, by zmieściła się w naszym ogrodzie i byśmy mogli wejść do niej bez schylania się. Obecnie wybór jest bardzo szeroki. Jeśli nie jesteście w stanie samodzielnie poradzić sobie z “rozłożeniem” takiej szklarni, to bez problemu znajdziecie osoby, które się w tym specjalizują. Najczęściej firmy sprzedające szklarnie oferują sprzedaż wraz z montażem. I to chyba najlepsza opcja!
Nie tylko świetnie wyglądają, ale są też bardzo praktyczne – mowa o skrzyniach do uprawy warzyw! Można wykonać je samodzielnie albo też kupić gotowe. Niezależnie od tego należy pamiętać o kilku zasadach, by wszystko “działało” jak należy.
Po pierwsze skrzynia musi być odpowiedniej wysokości. Co więcej, należy wyłożyć ją czarną folią, a na jej dno wsypać żwir albo specjalny drenaż, który jest dostępny w sklepach ogrodniczych – to zapobiegnie gniciu korzeni warzyw. Pamiętajmy też o tym, żeby na dnie skrzyni wyciąć (lub wywiercić) otwory, które odprowadzą nadmiar wody. Zimą skrzynie powinny być dodatkowo “zabezpieczone” warstwą styropianu, by rośliny nie przemarzły. Takie skrzynie możemy ustawić na balkonie. Będą prezentowały się bardzo oryginalnie.
Co możemy w nich uprawiać? Podobnie jak w szklarni, tak i w skrzyni wyrosną na przykład rzodkiewki i pomidory. Do tego sałata masłowa, koperek czy pietruszka i praktycznie wszystkie zioła. W sam raz do sałatki!
Jeśli nie chcemy zakładać “warzywniaka” ani montować skrzyni, to kupmy gotowe rośliny zasadzone w doniczkach. Jakie? Tutaj wybór jest ogromny! Możemy nabyć kwiaty, w tym te jadalne, a także poziomki, truskawki, pomidorki koktajlowe i wiele, wiele innych! Nie wszyscy wiedzą, że warzywami, które nadają się do uprawy doniczkowej są na przykład: ogórki, cukinie, pomidory drobnoowocowe, sałaty, a nawet bób. Nie możemy też zapomnieć o ziołach, które kupimy z łatwością nawet w okolicznych supermarketach. Smakiem świeżej bazylii albo mięty można rozkoszować się cały rok!
Uprawa roślin z pozoru wydaje się prosta. I chociaż faktycznie nie jest skomplikowana, to żeby cieszyć się dobrej jakości produktami należy zdawać sobie sprawę z kilku ważnych spraw. Po pierwsze – niemal wszystkie rośliny najlepiej rosną w nasłonecznionych stanowiskach. Nie chodzi tutaj o to, by sadzić je w pełnym słońcu, jednak dostęp do niego jest kluczowy. Musimy też pamiętać o ich podlewaniu. Te, które zasadzone są w doniczkach i skrzyniach muszą być podlewane częściej, niż te na grządkach.
Podobnie, jak te na zewnątrz, tak i rośliny uprawiane w domu muszą znajdować się w miejscu posiadającym dostęp do słońca. Jest to niezbędne do ich wzrostu. Istotną sprawą jest też odpowiednia temperatura. Nie może być za zimno (ale też nie za gorąco) ani zbyt sucho. Dlatego też starajmy się unikać umieszczania roślin (tych domowych) w okolicach klimatyzatorów albo kaloryferów.
Jeśli zastosujemy się do tych podstawowych zasad, to możemy być pewni, że rośliny będą rosły bujnie. Nie będziemy też zmuszeni do nawożenia ich chemicznymi substancjami, bo wystarczy woda z odrobiną naturalnej “odżywki”.
Przed podjęciem decyzji o przydomowym ogrodzie, szklarni albo sadzeniu roślin w skrzyniach czy donicach, należy mierzyć siły na zamiary. Jeśli nie będziemy w stanie odpowiednio “zatroszczyć” się o uprawę grządki, to warto zdecydować się na coś mniej wymagającego. Poświęćmy też kilka minut na poczytanie o wymaganiach poszczególnych gatunków. To zwykle szczegóły, które w ogólnym rozrachunku zmieniają bardzo dużo. Oczywiście na plus!
Zobacz także:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS