A A+ A++

Policjanci sądeckiej grupy SPEED zatrzymali do kontroli drogowej sprawcę wykroczenia, który jak się później okazało miał 3 promile alkoholu w organizmie. Nieodpowiedzialny kierowca nie miał też prawa jazdy, a osobówką przewoził sześciu pasażerów.

2 października około godziny 21:00 policjanci grupy SPEED z sądeckiej komendy nieoznakowanym radiowozem patrolowali osiedle Helena w Nowym Sączu. Dojeżdżając ulicą Krakowską do ronda przy moście na Dunajcu, zauważyli, że kierowca osobowego seata zignorował podwójną linię ciągłą i skręcił w ulicę Dunajcową. W związku z popełnionym wykroczeniem, mundurowi postanowili zatrzymać kierującego do kontroli drogowej. Gdy policjanci podeszli do pojazdu, zauważyli, że w samochodzie znajduje się 7 osób. Od kierującego mundurowi wyczuli silną woń alkoholu – badanie trzeźwości wykazało, że mężczyzna ma go w organizmie aż 3 promile. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mieszkaniec powiatu nowosądeckiego nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.

Teraz 30-latek odpowie przed sądem za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień – grozi mu za to do 2 lat więzienia, a sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów do 15 lat. Natomiast za niezastosowanie się do znaku, przewożenie pasażerów bez pasów bezpieczeństwa i powyżej limitu ilości miejsc określonego w dowodzie rejestracyjnym pojazdu, policjanci nałożyli na niego mandat karny. Za popełnione przestępstwo i wykroczenia drogowe na konto mężczyzny trafiło aż 45 punktów karnych! Oznacza to, że przez zebrane punkty oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, mieszkaniec powiatu nowosądeckiego nie prędko będzie mógł zrobić prawo jazdy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJechał z kolegą kosiarką do trawy. Przesiadł się, gdy zobaczył cudzy traktor
Następny artykułMŚ siatkarek. Polki przed arcytrudnym wyzwaniem [ZAPOWIEDŹ]