Po ogłoszeniu pierwszych sondażowych wyników wyborów sztab Łukasza Gibały zareagował entuzjastycznie. – Do rana zwyciężymy! – skandowali sympatycy szefa stowarzyszenia Kraków dla Mieszkańców. A Łukasz Gibała komentował decyzję posłanki PiS Małgorzaty Wassermann, która poparła jego kontrkandydata: – To był silny cios.
Sztab wyborczy Łukasza Gibały zorganizował wieczór wyborczy w Browarze Lubicz. Pierwsi sympatycy kandydata na prezydenta pojawili się w lokalu już ok. 20. Początkowo nastroje wśród oczekujących na wyniki exit poll nie były najlepsze. Wyczuwało się dużą nerwowość wśród sztabowców Gibały.
– Nastroje są takie, jak tuż przed śmiercią, kiedy człowiek nie do końca wie, czy jest niebo, czy go nie ma – komentowała w rozmowie z nami Małgorzata Jantos, była krakowska radna, która w tych wyborach bez powodzenia startowała do rady miasta z komitetu Łukasza Gibały. – To jest wielki znak zapytania, ale trzeba cały czas liczyć, że jednak Łukasz Gibała wygra.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS