A A+ A++

Cmentarz Wojenny Ofiar Terroru Hitlerowskiego w Warzycach stał się miejscem pochówku dla ludzkich szczątków, które ekshumowano w czerwcu bieżącego roku z terenu budowy nowego odcinka DW992 w Jaśle. Takiemu rozwiązaniu sprzeciwiały się organizacje żydowskie, które podkreślają, że są to szczątki jasielskich Żydów, których ciała spoczęły niegdyś na tak zwanej nowej części cmentarza żydowskiego w Jaśle, przez co zasługują na pochówek zgodnie z żydowskim ceremoniałem pogrzebowym. Sprawę komplikuje dodatkowo fakt, iż czerwcowa decyzja jasielskiego sanepidu o przeprowadzeniu ekshumacji została wydana z rażącym naruszeniem prawa.

Klamka zapadła

Decyzję zezwalającą Podkarpackiemu Zarządowi Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie na pochówek szczątków na Cmentarzu Wojennym Ofiar Terroru Hitlerowskiego w Warzycach wydała w czerwcu bieżącego roku wojewoda podkarpacki Ewa Leniart. Wniosek w tej sprawie rzeszowski PZDW złożył 22 czerwca 2020 r. W uzasadnieniu decyzji wojewody czytamy, że „według ustaleń Biura Poszukiwań i Identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie należą one do obywateli polskich zamordowanych przez bliżej nieustalonych funkcjonariuszy państwa niemieckiego, zatem ich pochówek na cmentarzu ofiar terroru w Warzycach (gm. Jasło) jest uzasadniony”.

Z argumentacją wojewody nie zgadzają się jednak organizacje żydowskie, zarówno Komisja Rabiniczna ds. Cmentarzy w Warszawie jak też Stowarzyszenie Ahawas Tora, które w ostatnich miesiącach zaangażowało się w sprawę ekshumowanych ludzkich szczątków. Strona żydowska niezmiennie stoi na stanowisku, że w miejscu, w którym odkryto szkielety, znajdowała się nowa część cmentarza żydowskiego w Jaśle, a zatem należą one do jasielskich Żydów. Potwierdzeniem tego faktu mają być przede wszystkim źródła archiwalne oraz opinia sporządzona przez Narodowy Instytut Dziedzictwa w Warszawie, o czym pisaliśmy tutaj > Ludzkie szczątki z placu budowy drogi trafiły do kaplicy cmentarnej w Szebniach.  

Nic więc dziwnego, że przedstawiciele społeczności żydowskiej nie pojawili się dzisiaj w lesie warzyckim, aby wziąć udział w pochówku szczątków, o czym PZDW w Rzeszowie poinformował stronę żydowską w ubiegłym tygodniu. Komisja oraz Stowarzyszenie nie wyobrażają sobie bowiem, aby o miejscu złożenia szkieletów oraz formie ceremoniału pogrzebowego inwestor, czy też inne instytucje decydowały bez stosownych konsultacji w tej sprawie. Mają żal o to, że stawia się je w obliczu faktów dokonanych. Decyzję o złożeniu szczątków na Cmentarzu Wojennym Ofiar Terroru Hitlerowskiego w Warzycach krytycznie ocenił między innymi Michael Schudrich – naczelny rabin Polski.

Jeszcze wczoraj Marcin Natanjehuda Dudek-Lewin, prezes Stowarzyszenia Ahawas Tora skierował do Piotra Miąso, dyrektora PZDW w Rzeszowie pismo, w którym zdecydowanie sprzeciwił się decyzji o dokonaniu pochówku. „Mimo znanej Podkarpackiemu Zarządowi Dróg Wojewódzkich całej sprawy związanej z odkrytymi szczątkami ludzkimi podczas budowy odcinka drogi wojewódzkiej nr 992 w Jaśle posiadanej wiedzy, jaka to jest delikatna sprawa i trudna dla każdej ze stron, informowanie nas jednostronnie o próbie dokonania pochówku bez respektowania stanowiska środowiska żydowskiego odbieram jako próbę tworzenia faktów dokonanych, na którą nie mogę się zgodzić” – czytamy w piśmie.  Protesty strony żydowskiej oraz monity adresowane do szeregu instytucji, w tym również wojewody podkarpackiego, czy też Podkarpackiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Przemyślu na nic się zdały. Dzisiaj, punktualnie o godzinie 14. Szczątki umieszczone w 11 trumnach złożono w specjalnie w tym celu przygotowanym grobie na Cmentarzu Wojennym Ofiar Terroru Hitlerowskiego w Warzycach. Modlitwę w intencji zmarłych, w obecności między innymi starosty jasielskiego Adama Pawlusia, zastępcy wójta gminy Jasło Henryka Motkowicza, radnego Sejmiku Województwa Podkarpackiego Wojciecha Zająca oraz przedstawicieli Przedsiębiorstwa Robót Drogowo Mostowych w Jaśle – wykonawcy nowego odcinka drogi wojewódzkiej nr 992, odmówił ks. Mieczysław Piróg, proboszcz parafii św. Wawrzyńca w Warzycach.

Decyzja wydana z naruszeniem prawa

Dokonanie pochówku szczątków z placu budowy łącznika nie kończy jednak sprawy. Okazuje się bowiem, że decyzja Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w Jaśle z 9 sierpnia 2020 r. o zezwoleniu PZDW w Rzeszowie na przeprowadzenie ekshumacji w obrębie inwestycji pn. „Budowa nowego odcinka drogi wojewódzkiej nr 992 Jasło – Zarzecze – Nowy Żmigród – Kąty – Krempna – Świątkowa Mała – Grab – Granica Państwa w m. Jasło” pod specjalnymi warunkami została wydana z naruszeniem prawa. Stąd też decyzją Podkarpackiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego została unieważniona z urzędu.

Skargę na Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Jaśle złożyło w lipcu bieżącego roku Stowarzyszenie Ahawas Tora. Skarga dotyczyła nienależytego wykonywania zadań oraz naruszenia praworządności w zakresie wydania decyzji zezwalającej na przeprowadzenie ekshumacji. Z informacji, jakie znalazły się w uzasadnieniu decyzji PPWIS o unieważnieniu decyzji o zezwoleniu na przeprowadzenie ekshumacji wynika, że PPIS w Jaśle wydał swoją decyzję z rażącym naruszeniem prawa, konkretnie art. 15 w związku z art. 10 oraz art. 19 ustawy z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Przepisy ustawy nie odnoszą się bowiem do archeologicznych prac wykopaliskowych, dotyczących grobów i cmentarzysk położonych poza terenem cmentarzy objętych ustawą a zatem istniejących cmentarzy komunalnych i wyznaniowych. Tymczasem szczątki ujawnione zostały na placu budowy w wyniku prowadzonych prac archeologicznych.  

MD 

Napisany dnia: 27.10.2020, 18:00

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRallye W4 z Chwietczukiem
Następny artykułKolejna pomoc dla seniorów