Jakub Szczepański, lekarz stażysta, otwiera lubuską listę Bezpartyjnych Samorządowców do Sejmu. Za nim są debiutantka Justyna Lewicka i Barbara Toroń-Fórmanek, wykładowczyni z UZ, która zaliczyła już wybory z list PiS.
Bezpartyjni Samorządowcy rutynowo odcinają się od innych partii. – One i ich liderzy, jak Morawiecki i Tusk, skłócają Polaków, my proponujemy normalność – mówią Jakub Szczepański i Sławomir Kowal, liderzy lubuskich BS. To, że spora część kandydatów miała w przeszłości wieloletnie związki z partiami, uważają za fakt bez większego znaczenia. – Ważne jest tu i teraz – mówi Kowal, na co dzień radny sejmiku. Sam w wyborach nie startuje, kandydatów dopinguje.
Chcesz dostawać e-mailem serwis z najważniejszymi informacjami z Zielonej Góry? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS