Curenko (114. w rankingu WTA) w trzecim gemie meczu jako pierwsza przełamała podanie rywalki i później prowadziła już 5:1. Początkowo Polka grała bardzo pasywnie, bez elementu ryzyka. Z czasem Ukrainka zaczęła popełniać niewymuszone błędy, a Linette prezentowała bardziej urozmaicony tenis. Szybko przełożyło się to na wynik. Dzięki temu poznanianka (66. na światowej liście) wygrała cztery kolejne gemy. W końcówce seta górą ponownie była przeciwniczka.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS