A A+ A++

Belgia rywalizację w Lidze Narodów zacznie od meczu z Holandią u siebie 3 czerwca. Pięć dni później podejmie Polskę, 11 czerwca zagra na wyjeździe z Walią, a 14 w Warszawie z Polską.

ZOBACZ TAKŻE: Liga Narodów: Zlatan Ibrahimovic nie wystąpi w czerwcowych meczach reprezentacji Szwecji

“Biało-Czerwoni” natomiast rozpoczną rozgrywki od spotkania z Walią 1 czerwca we Wrocławiu, a 11 czerwca zagrają z Holandią w Rotterdamie. Pozostałe spotkania Polaków w tych rozgrywkach odbędą się 22 września (z Holandią u siebie) i 25 września (z Walią na wyjeździe).

Kadra Belgii na czerwcowe mecze Ligi Narodów:

Bramkarze: Koen Casteels (VfL Wolfsburg), Thibaut Courtois (Real Madryt), Simon Mignolet (Club Brugge), Matz Sels (Strasbourg).

Obrońcy: Toby Alderweireld (Al-Duhail), Dedryck Boyata (Hertha Berlin), Jason Denayer (Olympique Lyon), Wout Faes, Thomas Foket (obaj Reims), Brandon Mechele (Club Brugge), Arthur Theate (Bologna), Jan Vertonghen (Benfica Lizbona), Timothy Castagne (Leicester City), Yannick Carrasco (Atletico Madryt), Thorgan Hazard , Thomas Meunier (obaj Borussia Dortmund), Alexis Saelemaekers (AC Milan).

Pomocnicy: Kevin De Bruyne (Manchester City), Leander Dendoncker (Wolverhampton Wanderers FC), Amadou Onana (Lille), Youri Tielemans (Leicester City), Hans Vanaken, Charles De Ketelaere (obaj Club Brugge), Axel Witsel (Borussia Dortmund), Eden Hazard (Real Madryt), Adnan Januzai (Real Sociedad), Dries Mertens (Napoli), Dennis Praet (Torino), Leandro Trossard (Brighton & Hove Albion).

Napastnicy: Michy Batshuayi (Besiktas Stambuł), Romelu Lukaku (Chelsea Londyn), Lois Openda (Vitesse Arnhem).

AŁ, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicjanci przeszkolili seniorów. Ważne wskazówki
Następny artykułRangersi powalczą dziś o trofeum, a Aaron Ramsey o swoją przyszłość