A A+ A++

Rybniczanie nie chcą się szczepić? Niekoniecznie

Województwo śląskie jest jednym z liderów pod względem liczby osób zaszczepionych przeciwko Covid-19. Wg dzisiejszego raportu ministerstwa zdrowia, obecnie na Śląsku 792 511 mieszkańców. Dzienna liczba szczepień wynosi 31 679. To drugi wynik po województwie mazowieckim (36 639).

Sytuacja wygląda już zgoła inaczej w naszym regionie. Do tej pory w Rybniku wykonano w sumie 14 303 szczepień. Z kolei 3 512 osób przyjęło drugą dawkę szczepionki. W ciągu ostatniego dnia zaszczepiono 385 osób.

Zobacz także

Jeszcze gorzej wypada powiat rybnicki (Gaszowice, Lyski, Czerwionka-Leszczyny, Jejkowice, Świerklany). W tym gminach zaszczepiło się tylko 4 014 mieszkańców, drugą dawką – 892.

Ludzie nie chcą się szczepić? Niekoniecznie. Jakiś czas temu informowaliśmy, że zainteresowanie szczepionką w Rybniku jest tak duże, że w naszym mieście nie ma już wolnych miejsc. Rybniczanie zapisują się na szczepienie w Gliwicach, Katowicach lub w miejscowościach poza województwem śląskim >>W Rybniku już brak wolnych terminów na szczepienia dla osób w wieku 60-65 lat<<

Głos w tej sprawie zabiera dzisiaj wiceprezydent Rybnika Piotr Masłowski.

– W Rybniku jest 11 punktów szczepień. Są takie dni, kiedy do nas trafia … 90 szczepionek na całe miasto. Czy to jest pułap mocy przerobowych tych punktów? Kluczem jest dystrybucja szczepionek. Dlaczego trafiają do Gliwic, gdzie rybniczanie jeżdżą na szczepienia do punktu otwieranego przez wojewodę? Dlaczego jest ich więcej w Katowicach, czy Rzeszowie? Nie wiem, ale to nie władze lokalne o tym decydują. I wiem, że jesteśmy gotowi na zdecydowanie szersze działania, o ile takie decyzje zaakceptują władze województwa i NFZ. Radny (Jan – red.) Mura był na szczepieniu w Rzeszowie. To nie żart, tak wygląda logistyka. Łatwiej zmusić seniora do pokonania 300 km, niż dowieźć szczepionki – pisze w mediach społecznościowych.

Kiedy ruszą masowe szczepienia? Kuczera: nie wiadomo

Sytuację ma poprawić zmiana w Narodowym Programie Szczepień. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że do końca II kwartału wykonane zostanie 20 milionów szczepień, a do końca sierpnia zaszczepieni mają zostać wszyscy chętni. Pomóc w tym mają masowe punkty szczepień, o które postarają się samorządy.

Miasto Rybnik zaproponowało już 3 punkty na terenie gminy. Magistrat w dalszym ciągu czeka na odpowiedź.

– Narodowy Funduszu Zdrowia w dalszym ciągu analizuje lokalizacje masowych punktów szczepień. Samorządy zgłosiły 90 punktów, po spotkaniu z Wojewodą Śląskim wiemy, że prawdopodobnie zostaną otwarte tylko 2 punkty w powiecie, czyli łącznie około 70 – informuje prezydent Piotr Kuczera.

Jak dodaje, termin rozpoczęcia szczepień ustalony na 19 kwietnia zostanie najprawdopodobniej przesunięty na maj.

– Na razie niewiele wiemy, mamy czekać. Przypominam, że miasto jest gotowe, wyznaczyło 3 punkty: Szpital Psychiatryczny w Rybniku, Kampus, Hala sportowa w Boguszowicach – dodaje Piotr Kuczera.

Z kolei w powiecie rybnickim powstanie prawdopodobnie tylko jeden punkt masowych szczepień. Czerwionka-Leszczyny zgłosiła do tego celu Centrum Edukacyjno-Kulturowe.

NFZ ma ogłosić listę

Nieco więcej światła na tę sprawę rzuca Alina Kucharzewska, rzecznik prasowa wojewody śląskiego.

– Zgodnie z dzisiejszą informacją ministra Michała Dworczyka, w przyszłym tygodniu pojawi się mapa drogowa punktów szczepień masowych. Obecnie trwa weryfikacja propozycji zgłoszonych w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim. W przyszłym tygodniu NFZ ma ogłosić listę dopuszczonych punktów. Czy ruszą od maja? Na to wpływu nie mamy, to nie wojewoda ustala terminy – wyjaśnia Alina Kucharzewska.

Dodaje, że wszystkie decyzje są odgórne i zapadają na szczeblu NFZ lub rządu.

– Samorządy otrzymują bieżące informacje podczas komisji wspólnej rządu i samorządu – zaznacza.

Skąd taka różnica w liczbie szczepień pomiędzy Rybnikiem a innymi miastami w aglomeracji? Alina Kucharzewska zauważa, że trudno porównywać nasze miasto z Katowicami, czy Gliwicami.

– W Katowicach jest największych punkt szczepień. Nie ma równie wielkiego i z taką siłą przerobową punktu w województwie. Nie mamy wpływu na to, że mieszkańcy nie chcą się szczepić, nie mamy wpływu, że nie ma chętnych instytucji czy też punktów szczepień. Nie ma możliwości przymusu – tłumaczy.

Rzecznik wojewody przyznaje, że rybniczanie jeżdżą do Gliwic na szczepienie, gdzie istnieje duży punkt i sporo podmiotów szczepiących ludzi. Dlatego też tak ważne będą punkty masowych szczepień.

– Są sprawdzane pod kątem możliwości obiektowych. To nie mogą być małe ośrodki zdrowia. Najlepiej, jakby to była hala sportowa, czy sala widowiskowa – dodaje.

Jesteście już zaszczepieni? Gdzie musieliście jechać, by otrzymać dawkę?

Obserwuj nasz serwis na:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWśród klasyków kompozycji
Następny artykułOgłoszenie Starosty Żnińskiego