24 lutego nad ranem rozpoczęła się wojna pomiędzy Rosją a Ukrainą. Posłowie Lewicy razem z przyjaciółmi z lewicy ukraińskiej domagają się uwolnienia Ukrainy od ciężaru długów. Klub Lewicy zaapelował dziś do Komisji Europejskiej, aby obsługę ukraińskiego długu przejął Europejski Bank Centralny.
– Bez zdecydowanej reakcji Unii Europejskiej na rosyjską inwazję po Ukrainie może przyjść czas na Kiszyniów, po Kiszyniowie – na kraje nadbałtyckie, a potem także Warszawę. Ale odpowiedź na rosyjską agresję to tylko jedna strona medalu, a druga to realne wsparcie dla Ukrainy – mówił Adrian Zandberg z partii Razem na czwartkowej konferencji prasowej klubu Lewicy.
Zandberg podkreślał, że Ukraina w obliczu inwazji Rosji znalazła się w bardzo trudnej sytuacji nie tylko militarnej, lecz także gospodarczej i społecznej.
– Musimy wesprzeć ukraińskie społeczeństwo i ukraińską gospodarkę. Pierwsza i podstawowa rzecz to uwolnić Ukrainę od ciężaru długu, który dziś ją przygniata i utrudnia stawienie czoła agresji. Zwrócimy się w tej sprawie i do polskiego rządu, i do Komisji Europejskiej – zapowiedział Zandberg. – To realne wsparcie, jakiego Europa może udzielić Ukrainie. Nie możemy zostawić Ukrainy samej.
Łączna kwota ukraińskiego długu to około 94,1 miliardów dolarów. W tym roku obsługa długu publicznego ma pochłonąć około 180 miliardów hrywien (6,2 miliarda dolarów). Podczas gdy na obronę narodową Ukraina wydaje ok. 4% PKB, na obsługę długu zagranicznego przeznacza ok. 10-15% PKB.
– Ukraina nie ma możliwości spłaty długów wobec zewnętrznych wierzycieli. Dlatego w tych wyjątkowych okolicznościach wojny, która stała się faktem, domagamy się uwolnienia Ukrainy od zadłużenia. W imieniu Ukraińców wyrażamy naszą wdzięczność wobec partii Razem i Nowej Lewicy, które poruszyły kwestię przeniesienia obsługi zadłużenia Ukrainy do Europejskiego Banku Centralnego – mówił Feodor Horash z ukraińskiego Socjalnego Ruchu.
Horash podkreślał, że zaciąganie kredytów było wynikiem “całkowitej oligarchizacji”.
– Rząd nie chciał walczyć z bogatymi i pod warunkiem ograniczenia sfery publicznej brał nowe kredyty. Ich spłata oznaczała oszczędzanie na istotnych potrzebach ludzi. Z powodu braku środków państwo nie modernizuje kolei, szpitale zwalniają pielęgniarki, a górnicy nie otrzymują pensji – mówił ukraiński działacz.
Poinformował także , że największe ukraińskie związki zawodowe, reprezentujące 5 mln ukraińskich pracowników, także zaapelowały do społeczności międzynarodowej o anulowanie długu.
– Na tę decyzję najbardziej czekają nauczyciele, pielęgniarki i inni przedstawiciele i przedstawicielki sektora publicznego. Taki krok okaże się szczególnie ważny, jeśli w wyniku wojskowej agresji państwu będą potrzebne środki na ochronę ludności cywilnej, mieszkania dla przesiedleńców i lekarstwa dla rannych – tłumaczył Horash.
Klub Lewicy od kilku dni apeluje o zdecydowane sankcje gospodarcze wobec Rosji: odłączenie jej od międzynarodowego systemu bankowego i finansowego, konfiskatę akcji i aktywów rosyjskiej elity znajdujących się na terenie UE oraz przekazanie ich na rzecz pomocy Ukrainie.
– Czas skończyć z ulgowym traktowaniem rosyjskich oligarchów oraz doprowadzić do tego, aby Rosja nie mogła finansować agresji ze środków pozyskiwanych w demokratycznych krajach. Rosja popełniła zbrodnię przeciwko pokojowi w Europie i musi zapłacić za nią potężną cenę – podsumował Zandberg na czwartkowej konferencji.
– Pragnę zwrócić uwagę w imieniu Lewicy na wielki problem, który może nas spotkać w każdej chwili, na problem uchodźców. To może być 1 milion ludzi, a może i więcej. Oni wszyscy będą potrzebowali jedzenia, miejsca do spania, a dzieci będą potrzebowały szkół. – mówił dziś w Sejmie podczas konferencji prasowej współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty, który zapewnił, że pomoc humanitarna jest bardzo ważna. “Będziemy pomagać według naszych środków i możliwości. Nowa Lewica ma 300 siedzib na terenie całego kraju, które oferujemy do dyspozycji, aby pomóc wszystkim tym, którzy tej pomocy potrzebują w związku z agresją Rosji na Ukrainę” – powiedział Czarzasty.
Wojna na Ukrainie to poza działaniami militarnymi i dyplomatycznymi to przede wszystkim tysiące dramatów ludzkich. Polska najprawdopodobniej stanie się pierwszym państwem, do którego będą kierować się uchodźcy. W trudnej sytuacji potrzebna będzie każda możliwa pomoc.
– To może być 1 milion ludzi, a może i więcej. Oni wszyscy będą potrzebowali jedzenia czy miejsca do spania. – mówił podczas konferencji prasowej Włodzimierz Czarzasty, współprzewodniczący Nowej Lewicy.
– Wojna to nie tylko wojsko, potrzebna polityka międzynarodowa i dotkliwe i stanowcze sankcje wobec Rosji. Wojna to także przerażeni cywile, którzy będą poszukiwali schronienia właśnie u nas. – mówiła posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. – Naszym obowiązkiem jako państwa czy społeczeństwa jest udzielić im tego schronienia, ale żeby to zrobić musimy się dobrze przygotować. Przede wszystkim przygotować system edukacji i oświaty na przyjęcie dziesiątek tysięcy dzieci, które będą musiały znaleźć swoje miejsce w polskiej szkole – dodawała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Skala przedsięwzięcia będzie ogromna, aby pomóc uchodźcom była bardziej efektywna, Lewica proponuje do całej akcji włączyć obywateli Ukrainy już mieszkających w Polsce. Całą listę potrzebnej pomocy, do której udzielenia trzeba się przygotować wymieniła posłanka Anita Kucharska-Dziedzic.
– Tych formalnych i nieformalnych grup obywateli Ukrainy jest w Polsce naprawdę dużo i trzeba z nimi na poziomie rządowym, jak i samorządowym współpracować. Przede wszystkim są nam potrzebni i niezbędni tłumacze z języka ukraińskiego i języka rosyjskiego, którzy będą komunikować najważniejsze informacje organizacyjne ze strony rządu i samorządów – stwierdziła posłanka Anita Kucharska-Dziedzic. Jak podkreśliła tłumacze będą równie mocno potrzebni w ochronie zdrowia, jak i w szkolnictwie.
Przewodniczący KP Lewica, Krzysztof Gawkowski zwrócił uwagę na problem tymczasowych wiz.
– Uchodźcy z Ukrainy staną się za chwilę faktem. Konieczne jest nie tylko udrożnienie ruchu granicznego, czy też udzielenie pomocy humanitarnej. Konieczne jest stworzenie dla wszystkich tych osób warunków do życia, aby mogły tutaj rozwijać się tak długo jak to będzie konieczne. Aby mogły tutaj pracować na godnych warunkach, aby nie musiały pracować na czarno. –tłumaczył Krzysztof Gawkowski. Jak zauważył, potrzebujemy wreszcie skończyć z agencjami pośrednictwa pracy, potrzebujemy wreszcie skończyć z tymczasowymi wizami. Aby osoby, które do nas przychodzą nie były wykorzystywane przez nieuczciwych pracodawców, aby otrzymywały umowę o pracę, a nie pracowały za płacę poniżej minimalnej. – mówił przewodniczący KP Lewica i zadeklarował gotowość Lewicy do współpracy z rządem i samorządami, aby pracować nad tymi rozwiązaniami.
Przemówienie sejmowe przewodniczącego KP Lewica Krzysztofa Gawkowskiego:
– A więc wojna. Rosja w haniebny sposób zaatakowała Ukrainę i złamała prawo międzynarodowe. Atak na Ukrainę to również atak na Europę i nie może być w żaden sposób usprawiedliwiany. Nikt z nas nie myślał, że doczeka czasów, w których będzie wojna. Putin zniszczył to poczucie bezpieczeństwa w Europie i dziś Putin to wróg publiczny numer jeden w Europie. Wojna zmienia wszystko, w sprawie bezpieczeństwa potrzebna jest zgoda, porozumienie i jedność. W imieniu Lewicy deklaruję, że czas zakończyć spory polityczne, czas zakończyć spór tutaj i powiedzieć jesteśmy solidarni ze społeczeństwem Ukrainy.
Dziś nie ma podziałów na lewicę, prawicę czy centrum, dziś liczy się solidarność i współpraca, dlatego Lewica deklaruje nasze biura poselskie, nasze biura terenowe partii będą do dyspozycji Ukraińców, którzy tutaj przyjadą. Polska musi być największym ambasadorem Ukrainy w Europie i na świecie. Odpowiedź na atak Rosji musi być stanowcza i solidarna z państwem i społeczeństwem ukraińskim. Stanowcze i mocne muszą być sankcje. Pełne odcięcie Rosji od światowego systemu bankowego, konfiskata majątków rosyjskich oligarchów i przekazanie tych pieniędzy dla Ukrainy. Solidarność znaczy wsparcie. Musimy uwolnić Ukrainę od długu publicznego, to 95 mld dolarów. To wielkie pieniądze, które mogłyby posłużyć Ukrainie do obrony państwa.
Kobiety, dzieci, ojcowie, babcie i dziadkowie – oni wszyscy już niedługo będą szukać w Polsce pomocy i my musimy im pomóc, bo przyjaciół poznaje się w biedzie. Otwarte drzwi dla Ukrainy to nasz wspólny obowiązek.Kijów – Warszawa wspólna sprawa! Razem dla Ukrainy!
Źródło: Biuro Rady Wojewódzkiej Nowej Lewicy
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS