Lamine Yamal, który zdobył bramkę w 21. minucie półfinałowego meczu z Francją, został najmłodszym strzelcem gola w historii piłkarskich mistrzostw Europy. We wtorek miał 16 lat i 362 dni, w sobotę skończy 17 lat.
Gdy Hiszpania przegrywała 0:1, Yamal popisał się genialnym uderzeniem zza pola karnego w górny róg bramki, dzięki czemu przeszedł do historii.
Dotychczasowym rekordzistą był Szwajcar Johan Vonlanthen, który wpisał się na listę strzelców w Euro 2004 w wieku 18 lat i 141 dni.
Po trafieniu Lamala w Monachium było 1:1. Niedługo później Hiszpania objęła prowadzenie po samobójczym golu Jules’a Kounde.
Narodziła się supergwiazda – powiedział były napastnik reprezentacji Anglii Gary Lineker na antenie BBC One. To był moment meczu, być może moment turnieju – podkreślił.
Po prostu niesamowite – dodał były napastnik reprezentacji Anglii Alan Shearer. Rozmawialiśmy o nim przez cały turniej i mówiliśmy, jaki to absurdalnie młody wiek – zaznaczył.
Bramka, która sprawiła, że fani na Allianz Arena i na całym świecie wstrzymali oddech, była tym bardziej imponująca ze względu na moment, w którym padła.
Było to przy stanie 1:0 dla Francji, w półfinale dużego turnieju. To był bardzo stresujący moment, ale Yamal poradził sobie z tym.
Na żadnym etapie przygotowań do walki w wadze ciężkiej młody Hiszpan nie wykazywał oznak zdenerwowania. Uśmiechał się i żartował z kolegami z drużyny na boisku na kilka godzin przed rozpoczęciem meczu i przeniósł tę pewność siebie na swój występ.
Widzieliśmy odrobinę geniuszu – powiedział o bramce Yamala selekcjoner Hiszpanii Luis de la Fuente.
Wszyscy musimy się nim zaopiekować. Chciałbym, żeby pracował z taką samą pokorą i twardo stąpał po ziemi, żeby się uczył. (…) Szczerze mówiąc, wygląda na znacznie bardziej doświadczonego gracza. Cieszę się, że jest w naszym zespole, że jest Hiszpanem – podkreślił.
Liczymy na niego i mamy nadzieję, że będziemy mogli się nim cieszyć przez wiele lat – dodał selekcjoner Hiszpanów.
Yamal robi teraz wrażenie na arenie międzynarodowej, ale już w swoim przełomowym sezonie w Barcelonie zapisał się w księgach rekordów. Został najmłodszym debiutującym piłkarzem w historii klubu.
Później stał się także najmłodszym piłkarzem w historii, który zdobył bramkę dla Barcelony oraz najmłodszym piłkarzem w historii, który zanotował trafienie w Primera División.
Yamal skończy 17 lat 13 lipca – dzień przed finałem Euro 2024, w którym Hiszpania zmierzy się z Anglią lub Holandią.
Dając wgląd w swoją mentalność, nastolatek powiedział, że wszystko, co będzie chciał zrobić, aby uczcić swoje urodziny, to “wygrać, wygrać, wygrać i wygrać”.
Przed półfinałowym meczem pomocnik Adrien Rabiot powiedział, że Yamal będzie musiał “pokazać więcej niż do tej pory na turnieju”.
Pod koniec meczu Hiszpan świętował, mówiąc do kamery: “Mów teraz, mów teraz”.
Były obrońca reprezentacji Anglii Rio Ferdinand powiedział: To prawie tak, jakby Yamal zobaczył Rabiota, a jego oczy zaświeciły się i powiedział: ‘Pokażę ci’.
Cudowne wykończenie w wykonaniu tak młodego dzieciaka – dodał Ferdinand.
Yamal na pomeczowej konferencji został zapytany, do kogo skierowany był jego komentarz. Osoba, do której mówię, będzie wiedziała o tym – powiedział.
To spełnienie marzeń, aby dotrzeć do finału z drużyną narodową – podkreślił.
Stojąc twarzą w twarz ze zgromadzonymi mediami Yamal wykazał się taką samą pewnością siebie, jaką miał na boisku.
Teraz skupia się na niedzielnym finale w Berlinie.
Zapytany, z kim wolałby się zmierzyć, odpowiedział: Kiedy dochodzisz do finału, musisz zagrać najlepiej, a to są bardzo wyrównane mecze.
Poczekamy i zagramy, ktokolwiek to będzie – dodał.
Kiedy prawie 17 lat temu Joan Monfort zrobił zdjęcia Lionelowi Messiemu z dzieckiem w ramach kalendarza charytatywnego, wiedział, że długowłosy młodzieniec odniesie sukces w piłce nożnej. Nie mógł przewidzieć, że z małym chłopcem też tak będzie.
Dzieckiem na zdjęciach, które stały się w mediach viralem, był nie kto inny jak… Lamine Yamal.
O fotografii z 2007 roku ponownie zrobiło się głośno po tym, jak ojciec Yamala opublikował je na Instagramie w zeszłym tygodniu z opisem: “Początek dwóch legend”.
56-letni Monfort, który pracuje jako niezależny fotograf m.in. dla Associated Press, powiedział, że sesja zdjęciowa odbyła się w szatni gości na Camp Nou w Barcelonie jesienią 2007 roku. Lamine Yamal miał wówczas zaledwie kilka miesięcy.
Piłkarze Barcelony pozowali z dziećmi i ich rodzinami do kalendarza w ramach corocznej akcji charytatywnej lokalnej gazety Diario Sport i UNICEF-u. Monfort był odpowiedzialny za zdjęcia – i tak się złożyło, że Messi był sparowany z rodziną Yamala.
UNICEF zorganizował loterię w dzielnicy Roca Fonda w Mataró, gdzie mieszkała rodzina Yamala. Zapisali się na nią, aby zrobić sobie zdjęcie na Camp Nou z piłkarzem Barcy. I wygrali na loterii.
Fotograf wspominał, że nie było to łatwe zadanie, głównie dlatego, że Messi nie był pewien, jak wejść w interakcję z dzieckiem, które było w plastikowej wannie podczas zdjęć.
Messi jest dość introwertycznym facetem, jest nieśmiały – powiedział Monfort. Wyszedł z szatni i nagle znalazł się w innej szatni z plastikową wanną pełną wody, a w niej dziecko. To było skomplikowane. Na początku nie wiedział nawet, jak je trzymać – podkreślił.
Messi miał wtedy 20 lat i był już uważany za wielki talent, ale minęło kilka lat, zanim stał się najwybitniejszym piłkarzem swojego pokolenia w Barcelonie i Argentynie. Podobnie jak Messi, Lamine Yamal przeszedł przez słynną młodzieżową akademię La Masia w Barcelonie.
56-letni Monfort nie miał pojęcia, że na zdjęciach z 2007 roku jest Lamine Yamal, dopóki przyjaciel nie wysłał mu wiadomości, gdy fotografia zaczęła zyskiwać popularność w internecie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS