A A+ A++

Henryk Olszewski pozostanie prezesem Polskiego Związku Lekkiej Atletyki na kadencję 2021-24 – zdecydowano podczas Krajowego Zjazdu Delegatów w Warszawie. Za dotychczasowym szefem federacji opowiedziało się 88 z 94 głosujących.

“Bardzo dziękuję za zaufanie, jakim obdarzyli mnie delegaci. Mam nadzieję, że nie zawiodę” – powiedział po wyborze Olszewski, cytowany w komunikacie PZLA.

Do zarządu związku na trzyletnią kadencję (w związku z przesunięciem wyborów wynikającym z pandemii COVID-19) wybrano m.in. Sebastiana Chmarę, Tomasza Majewskiego, Tadeusza Osika czy Zbigniewa Polakowskiego.

Pięć lat temu, 19 listopada 2016 roku w trakcie poprzednie wyborczego zjazdu, Olszewski zapewniał, że chce stanąć przy sterach PZLA tylko na cztery lata. – Prezesem chcę być tylko jedną kadencję. To domena ludzi młodych, tylko dlatego startowałem, że nikt taki się nie zgłosił – podkreślił tuż po ogłoszeniu wyników, kiedy pokonał Jerzego Skuchę.

Przez te pięć lat wiele się zmieniło, a związek i polska “królowa sportu” mają się czym pochwalić.

Urodzony w Warszawie 69-letni Olszewski z lekkoatletyką związany jest od 1965 roku. Szerszej publiczności znany jest przede wszystkim jako trener dwukrotnego mistrza olimpijskiego w pchnięciu kulą Tomasza Majewskiego, który w 2016 roku zakończył karierę, a w ostatnim pięcioleciu był wiceprezesem PZLA. Zresztą właśnie on miał zostać jego następcą jako szef związku. Nie zdecydował się jednak na kandydowanie. Głównie dlatego, że Olszewski nadal czuje się na siłach, by kierować federacją.

Lekkoatletyka stała się przez te pięć lat dyscypliną, w której Polska zdobywa najwięcej medali imprez mistrzowskich, m.in. 19 z mistrzostw świata za kadencji Olszewskieg … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPiknik na moście Staromiejskim. W Bydgoszczy inauguracja Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu
Następny artykułPosypią się gromy? Koterski mówił o równouprawnieniu