A A+ A++

Maciej Michalak jest dentystą, implantologiem. Jego teść znanym w Lublinie adwokatem. – W zamian za spokój w rodzinie miałem przepisać udziały w dwóch klinikach, których byłem współzałożycielem. Do tego sportowego nissana. Teść przemawiał do mnie jak adwokat na sali sądowej – opowiada Michalak.

Rocznik 1987, pochodzi ze Świdnicy na Dolnym Śląsku. W Lublinie studiował stomatologię, tam poznał dziewczynę ze znanej rodziny lubelskich prawników; adwokatami są dziadek, ojciec, w przeszłości także stryjek. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Wzięli ślub, mają dwoje dzieci.

– Po studiach dużo się uczyłem, jeździłem po sympozjach. Niemcy, Szwajcaria. Chłonąłem wszystkie medyczne nowinki, przede wszystkim z zakresu chirurgii i implantologii. Inwestowałem. W Warszawie razem ze znajomym założyliśmy klinikę stomatologiczną, potem drugą i trzecią

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja Włocławek: Studenci poznali bliżej procedurę naboru do służby w Policji
Następny artykułZaginiona 14-latka nie żyje. Przez kilka godzin siedziała przed sklepem, przechodnie tylko ją mijali