Średnie kursy walut NBP (31.05) Średni kurs euro, dolara i funta
Dzisiejsze średnie kursy walut, opublikowane zostały o godzinie 12:00.
Na swojej stronie NBP podaje następujące aktualne kursy walut online z 31.05:
- kurs dolara: 4,2651 zł,
- kurs euro: 4,2651 zł – znów spadek!
- kurs franka szwajcarskiego: 4,4387 zł,
- kurs funta szterlinga: 5,3783 zł.
Dlaczego złotówka umacnia się? Eksperci wskazują 2 powody
Najważniejszy powód poprawy wartości złotówki jest wiązany z bliskim porozumieniem polskiego rządu z Komisją Europejską i oczekiwanym zatwierdzeniem Krajowego Planu Odbudowy. Rynek odbiera to jako zapowiedź napływu do Polski euro z Funduszu Odbudowy.
– Po likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego zapaliło się zielone światło, by przewodnicząca Komisji Europejskiej w czwartek zatwierdziła tzw. kamienie milowe związane z tym programem. Szerszy strumień funduszy unijnych mógłby zacząć płynąć do Polski już w sierpniu – wrześniu. Choć odblokowanie finansowania dla KPO od dawna uznawane było za przesądzone, to staje się atutem dla złotego. Oznacza silniejszy wzrost gospodarczy, poprawę sytuacji w bilansie płatniczym, ale także większy popyt na złotego – ocenia Interia Biznes.
Jest też drugi ważny czynnik umacniania się złotówki. Jak wskazuje Business Insider to eksport polskiej żywności, nawozów i węgla, który w marcu po raz pierwszy od dłuższego czasu wzrósł i to o 17 proc. rok do roku.
Złotówka i giełda idą w górę. Spada dolar. Cena benzyny też będzie maleć!
Pomimo, że wczorajsze (30.05) notowania na warszawskiej giełdzie zakończyły się spadkami, ekonomiści mówią o odbiciach zarówno na polskich jak i światowych rynkach akcji.
Portal Money.pl donosząc w maju o wzroście polskiego PKB o 8,5 proc. podkreślał, że to oznacza mocne fundamenty do dalszego rozwoju rynku.
– W najnowszych danych GUS widać ciągle rozpędzoną gospodarkę, odbudowującą się po koronakryzysie. Na uwagę zasługuje przyspieszenie w porównaniu z czwartym kwartałem 2021 roku, w którym PKB urósł o 7,6 proc. (po rewizji z 7,3 proc.). Jednocześnie nie uwidoczniły się jeszcze negatywne efekty wojny w Ukrainie – pisze w swojej analizie Money.pl
Specjaliści portalu zwracają uwagę na dwa ciekawe trendy:
- gospodarka wyraźnie odradza się po pandemii, złoty umacnia się i wracają do nas inwestorzy,
- dolar spada, a to powinno cieszyć kierowców, bo zapowiada spadek cen paliw, ponieważ ropa na rynkach światowych sprzedawana jest właśnie za dolary.
Jednak optymistyczne sygnały nie zapowiadają się długofalowo.
– Spodziewamy się, że wysokie tempo wzrostu PKB utrzyma się jedynie przez kolejny kwartał – ocenia Jakub Rybacki, ekspert Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS