Kurs euro blisko 11-letniego szczytu

Po fatalnej środzie polski złoty pozostaje blisko najsłabszych poziomów od 11 lat. Tuż po południu kurs euro przełamał marcowe maksimum i osiągnął najwyższy poziom od 2009 roku.

[Aktualizacja 14:25] Trwa kolejny szalony dzień na rynku złotego. Po wybiciu marcowego szczytu kurs euro znalazł się na najwyższym poziomie od kwietnia 2009 roku, maksymalnie osiągając dziś poziom 4,6439 zł. Jednakże po konferencji premiera, podczas której nie zapowiedziano nowych zakazów i nakazów, złoty zaczął się umacniać. Do 14:25 kurs euro obniżył się do 4,6237 zł, osuwając się poniżej marcowego śródsesyjnego maksimum. 

/ Bankier.pl

[Aktualizacja 12:10] 

O 12:09 kurs euro wynosił już 4,6413 zł. Po raz ostatni tak słabego złotego w relacji do euro widzieliśmy w kwietniu 2009 roku, a więc ponad 11 lat temu. Ten ruch może mieć poważne konsekwencje, ponieważ na gruncie analizy technicznej otwiera drogę ku rekordowi wszech czasów z lutego 2009 r. (4,9237 zł). 

/ Bankier.pl

Środa była czarnym dniem dla złotego. Kurs euro poszedł w górę o blisko 5 groszy, z łatwością przełamując opór na linii 4,60 zł i szybko docierając do marcowego szczytu powyżej 4,63 zł. W ten sposób rynek wyprzedził decyzje polityków. Władze Francji i Niemiec wróciły do rujnującej  gospodarkę polityki lockdownów, które prawdopodobnie potrwają przynajmniej do końca roku. W takiej sytuacji jest bardzo możliwe, że zamknięcie gospodarki czeka także Polskę.

W dalszym ciągu niżej niż w marcu notowane są pozostałe główne waluty, co wynika ze znacznie wyższego kursu EUR/USD. Dolar amerykański dziś rano wyceniany był na 3,9642 zł, czyli o ponad dwa grosze wyżej niż w środę wieczorem. Za franka szwajcarskiego trzeba było zapłacić 4,3481 zł, a więc już blisko rekordów z marca (4,38 zł). Funt brytyjski wart był ponad 5,14 zł, o trzy grosze więcej niż dzień wcześniej.

KK

Źródło: