A A+ A++

Publikacja z dnia: 20-05-2023 17:05

Podczas piątkowego posiedzenia sądu w sprawie oskarżonego wójta Tomasza Szczepańskiego wysłuchano trzy osoby.

Tego dnia (19.05.2023) obszerne wyjaśnienia złożył prezes firmy “Biogal” Andrzej Galiński, który przed sądem walczy o dobre imię własne jak i prowadzonej przez siebie firmy z gospodarzem gminy Grodziczno.

Przypomnijmy, głównym wątkiem prywatnego oskarżenia jest pomówienie Andrzeja Galińskiego tym samym kierowanej przez niego firmy “Biogal” o zakopywanie odpadów niebezpiecznych tj. czynności do jakich miało dojść w połowie kwietnia ubiegłego roku. W świetle wyników kontroli interwencyjnej prowadzonej przez kontrolerów z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Olsztynie rzecz się nie potwierdziła i tak też osoby te w czasie pierwszej rozprawy zeznając pod przysięgą podtrzymali swoje ustalenia.

W piątek sąd wysłuchał świadka Bartłomieja B. rolnika na którego polach miało dojść do rzekomo zakopywanych odpadów o czym miała świadczyć obecność maszyn we wspomnianym okresie i prowadzenie prac ziemnych i co z kolei stało się inspiracją dla wójta Szczepańskiego do wysłania zgłoszeń do instytucji zajmujących się ochroną środowiska.

Świadek przed sądem potwierdził wersję weryfikowaną wcześniej przez kontrolerów WIOŚ, tłumacząc, że roboty dotyczyły wyrównania poziomu gruntu w obrębie działki, której jest właścicielem. Przy zbiegu działek jego i tej sąsiadującej należącej do firmy “Biogal” w niecce zbierała się woda i aby pozbyć się tego zastoiska po prostu przepchnął ziemię z górki w dołek rozwiązując tym samym swój problem. 

Jako że w składanych przez wójta Szczepańskiego wyjaśnieniach pojawił się zarzut o wylewanie pofermentu na pola jako czynności karygodnej także w tym momencie dopytywano świadka o źródło pochodzenia cieczy zbierającej się na jego działce. Pytano rolnika o jej kolor i zapach, zaś ten wskazał że woda była brązowa i nie potrafił jednoznacznie określić skąd napłynęła. Kontrolerzy z WIOŚ uznali rzeczone zastoisko za wody opadowe.

Poferment nie jest niebezpiecznym odpadem

Składający wyjaśnienia właściciel “Biogalu” obok różnych kwestii odniósł się również i do tej, która u osób niezorientowanych może budzić kontrowersje. Gaz produkowany przez jego firmę wytwarza się w procesie fermentacji z surowców rolniczych, jego produktów ubocznych, odpadów zwierzęcych lub biomasy roślinnej. Produktem ubocznym tego procesu jest tzw. poferment, który w swym składzie zawiera azot, fosfor i potas. 

Nie trzeba być rolnikiem żeby stwierdzić iż składniki są tożsame z tymi sztucznymi za które rolnicy płacą niebotyczne sumy. W istocie rzeczy ten produkt uboczny jest nawozem rolniczym. 

Spełnia wszystkie istotne warunki w zakresie ochrony środowiska. Biogal dostarcza go do dwustu rolników z dziesięciu okolicznych gmin. 

Prezes ocenia straty

Andrzej Galiński już na początku swego zeznania odniósł się do kluczowej tezy zawartej w akcie oskarżenia przeciwko wójtowi Tomaszowi Szczepańskiego.

– W wyniku tego pomówienia spółka doznała uszczerbku wizerunkowego oraz finansowego ponieważ rozniosło się w otoczeniu, że spółka ma zarzut zakopywania odpadów niebezpiecznych a że my współpracujemy z koncernami światowymi typu Nestlé, Frito-Lay, PepsiCo – to są firmy, które też podchodzą do swojego wizerunku bardzo rygorystycznie. Nie mogą sobie pozwolić na to żeby w ich łańcuchu dostawców i odbiorców były jakieś firmy które łamią prawo ochrony środowiska. Mamy prowadzone audyty przez koncerny zagraniczne na bieżąco i weryfikowane są nasze działania i czynności, które wynikają z obowiązującego prawa. Jak do tej pory nie mieliśmy żadnych zarzutów, żadnych uwag co do naszej działalności. Te firmy i niektóre mniejsze zaczęły powoli wycofywać się z kontraktów dostaw do biogazowni odpadów biodegradowalnych – mówił Andrzej Galiński.

Prowadzona przez niego spółka w okresie jednego roku odnotowała 40% spadku w dostarczonych do Biogalu odpadów, pochodzących od dużych sieci działających na polskim rynku. Zmianę stanowiska firm prezes upatruje w działaniach wójta jakie ten podejmował angażując instytucje środowiskowe skierowane przeciwko firmie Biogal.

Wójt uprawia prywatę

Swoistym kuriozum niezrozumiałym dla właściciela biogazowni jest sytuacja, iż wójt prywatnie jako Tomasz Szczepański śle donosy mogące realnie doprowadzić do zamknięcia jego działalności, pomijając korzyści jakie samorząd czerpie z jej istnienia.

– My dzięki swojej działalności doprowadziliśmy, że w dwóch wsiach nie jest spalanych 2 tys. ton węgla. Tomasz Szczepański jako oskarżony zwalcza firmę Biogal a urząd gminy jest naszym klientem, korzysta z ciepła systemowego w sześciu instalacjach. Zaoszczędza ponad 0,5 mln złotych. Firma w formie podatków od nieruchomości odprowadza do urzędu gminy około 250 tys. zł rocznie plus odpisy od podatków PIT oraz CIT, czyli w sumie około 300 tys. rocznie – mówił prezes Biogalu.

Troska o mieszkańców gminy Grodziczno

Na taką motywację wskazywał oskarżony mówiąc o uciążliwości zapachowej dla mieszkańców Boleszyna, miejscowości w której zlokalizowana jest biogazownia. Nikt rozsądny tego nie zakwestionuje podobnie jak w przypadku funkcjonowania oczyszczalni ścieków. Nie słyszeliśmy by były jakieś protesty w tym zakresie zarówno w mieście jak i okolicznych miejscowościach.

Jako miejscowa społeczność godzimy się na mało komfortowe zapachy w imię celów wyższych jakim jest dbałość o naturalne środowisko. Można rzeczy ważyć ale zawsze decydować będzie dobro ogółu. 

Dobry wójt zawsze będzie dążył do rozwoju podległej sobie gminy. Po przykłady nie trzeba daleko sięgać. Gmina Kurzętnik jest rozpoznawalna w Polsce dzięki dobrej współpracy samorządu z funkcjonującymi na jej terenie firmami. Czyżby gmina kierowana przez Tomasza Szczepańskiego była jej zaprzeczeniem?

(Grzegorz Podkomorzy fot.gp)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułКалюжа крові, розірване коліно і новітній метод: як хірург зі Швеції протезує бійців ЗСУ
Następny artykuł„Tańcz, graj i śpiewaj gdy masz chęci…?”