A A+ A++

Sevilla od początku meczu panowała nad Granadą. Już w 16. minucie gospodarze objęli prowadzenie, po rzucie karnym, pewnie wykorzystanym przez Rakiticia. Przewaga piłkarzy Julena Lopeteguiego rosła z każdą minutą, jednak w pierwszej połowie nie byli w stanie podwyższyć prowadzenia.

Zobacz wideo
Bundesliga. Mainz – Bayern 2:1. Skrót meczu [ELEVEN SPORTS]

Barcelona przeżyła chwilę grozy po bandyckim faulu na Leo Messim

To udało się na początku drugiej połowy, gdy bramkę zdobył Ocampos. Wówczas piłkarze Granady rozpoczęli pościg za Sevillą. I choć długo dominowali, bramkę na 2:1 zdobyli dopiero w 90. minucie, gdy Soldado wykorzystał “jedenastkę”. Sędzia doliczył do drugiej połowy cztery minuty, które dawały nadzieję gościem na wywiezienie choćby punktu.

Fatalny błąd sędziego meczu Sevilla-Granada

I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fatalna pomyłka sędziego spotkania. W 93. minucie postanowił on… zakończyć mecz. Po protestach piłkarzy Granady wezwał piłkarzy ponownie na murawę. Trwało to jednak kilka minut, gdyż piłkarze Sevilli byli już w szatni. Ostatecznie udało się dograć brakującą minutę, w której wynik już się nie zmienił – Sevilla wygrała 2:1.

Griezmann z VillarrealBłysk Griezmanna, Barcelona dogonił Real w tabeli [WIDEO]

Skąd jednak wziął się błąd sędziego? Wszystko wyjaśnił po spotkaniu Lucas Ocampos. – Sędziemu zatrzymał się zegarek. Myślał, że to już koniec spotkania. Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś takiego – powiedział w rozmowie z dziennikarzami.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLiege-Bastogne-Liege 2021. Tomasz Marczyński sprawdził nogę przed Giro d'Italia
Następny artykułMuzułmanin zamordował Żydówkę we Francji. Uniknie kary