Kolejne włamania na konta polityków obozu rządzącego w mediach społecznościowych budzą poważne emocje. Do sprawy odniósł się Paweł Kukiz. Lider Kukiz’15 żartował z własnej wpadki związanej z kontem na Twitterze.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kukiz ocenia walkę rządu z pandemią: Nie ma dramatu. Nie mogę ich całkowicie potępiać, bo podobne problemy są na całym świecie
Ostatnim politykiem obozu Zjednoczonej Prawicy, którego konto przejęto, jest Włodzimierz Bernacki. Wcześniej działania hackerów dotknęły Marka Suskiego, Iwonę Michałek, Marlenę Maląg i Marcina Duszka.
Dziwne wpisy pojawiły się też na profilu Pawła Kukiza w 2018 roku. Polityk był dziś gościem „Radia Zet”, gdzie nie próbował łączyć tych wydarzeń z działalnością nieprzyjaznych mu sił.
Alkohol i Twitter
Kukiz żartował, że na jego konto włamało się… whiskey.
Włamania na społecznościowe profile polityków? Mnie raz włamał się w piątek Johnny Walker na Twittera i to był jedyny włamywacz, jakiego miałem, ale już się staram z nim nie spotykać
– powiedział polityk.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Czy on zwariował? Paweł Kukiz: Strzelanie do prośnych loch to bandytka. To jest tak, jak robił Bandera z Polakami
mly/Radio Zet
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS