A A+ A++

KSSPR Końskie ponownie przegrywa z rywalem zza miedzy. Przed tygodniem „Konie” uległy Wiśle Sandomierz, a dziś we własnej hali okazały się słabsze od KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. 

REKLAMA

KSSPR Końskie podeszło do meczu bardzo zmotywowane i od początku gra w wykonaniu szczypiornistów Michała Przybylskiego nie wyglądała źle. Początek pierwszej połowy to rywalizacja zacięta – punkt za punkt. W pewnym momencie jednak drużyna z legendarnym, ogranym w kadrze Polski Grzegorzem Tkaczykiem w składzie odjechała naszym i do przerwy na tablicy mieliśmy wynik 13:16.

Druga odsłona miała podobny przebieg. Znów wyrównana gra: w 37 minucie nasi niemal zrównali się z KSZO przy stanie 19:20. Niestety końcówka znowu należała do ekipy trenera Tomasza Radowieckiego. Ostatecznie w Końskich KSZO okazało się lepsze wynikiem 26:30.

REKLAMA

Na ten moment KSSPR zajmuje 9 pozycję w tabeli grupy D I Ligi Mężczyzn. Niestety „Konie” mogą spaść na przedostatnie miejsce w lidze, bo w niedzielę grają ze sobą dotychczas znajdujące się niżej zespoły: Viret CMC Zawiercie i Wisła Sandomierz. W przyszłą sobotę piłkarze ręczni Michała Przybylskiego zagrają na wyjeździe z kolejnym świętokrzyskim zespołem -AZS UJK Kielce.

KSSPR Końskie – KSZO Handball Ostrowiec Świętokrzyski 26:30 (13:16)
KSSPR: Witkowski 1, Napierała, Woś 8, Sękowski Wiktor, Kozłecki, Sękowski Bartosz 1, Jarosz, Maleszak 2, Wolski 6, Ciszek 1, Włodarski 1, Rurarz 1, Kubała 2, Matyjasik 3, Szot, Słonicki.

Zdjęcia:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUdana inauguracja Polaków w Pucharze Świata. Stoch i spółka na podium w Wiśle
Następny artykułĆmielów „nakręca się” na pomaganie