Rafał Bolanowski: Zaskoczył pana przebieg środowego posiedzenia Sejmu?
Dr hab. Krzysztof Malicki: – Nie. Ponieważ PiS już wcześniej, często lekką ręką, sięgał po procedurę reasumpcji głosowań w Sejmie, kiedy tylko wynik był nie po myśli tej partii i w jej interesie leżało głosowanie „do skutku”. Dlatego także tym razem spodziewałem się podobnego postępowania. I ono wieczorem nastąpiło.
Przegrane pierwsze głosowanie, reasumpcja i kolejne podejście do przeforsowania “lex TVN”. Psy szczekają, a karawana idzie dalej.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS