Nie ma w nas zgody na przyzwolenie na obrażanie i wysuwanie gróźb wobec osób dlatego, że mają czarny kolor skóry, doświadczenie uchodźcze czy fakt, że przekroczyły granicę w sposób nieuregulowany – oświadcza fundacja Ocalenie po tym, jak fala nienawiści wylała się na grupę migrantów i migrantek uczestniczących w sejmowym spotkaniu wigilijnym.
Po tym jak marszałek Sejmu Szymon Hołownia zorganizował w Sejmie 22 grudnia przedświąteczne spotkanie z około 500 osobami w potrzebie (w tym z niepełnosprawnościami, w kryzysie bezdomności, kryzysie migracyjnym, jak i przedstawicieli organizacji działających na ich rzecz), w sieci rozpętała się burza wywołana przez środowiska prawicowe.
Hołownia: bo wszyscy jesteśmy ludźmi
W czasie tego spotkania w sejmowej sali kolumnowej marszałek Hołownia mówił: – Bardzo potrzebne jest nam poczucie, że niezależnie od tego, w co wierzymy, w kogo, jak, skąd przyszliśmy, na kogo głosujemy, jak przebiegała nasza droga, jakich wyborów dokonywaliśmy, albo jakich wyborów dokonywało za nas życie albo inni ludzie, że wszyscy jesteśmy dokładnie w tym samym miejscu, bo wszyscy jesteśmy ludźmi. Wszyscy jesteśmy dla kogoś całym światem. Każdy z nas ma kogoś, kogo kocha, kogo kochał, może kogoś pokocha – mówił marszałek.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS