Autor CowKrakowie.pl
Fot. Policja
Pomysłowość złodziei nie zna granic. Kryminalni zatrzymali 34-letniego mieszkańca Wieliczki, który razem z kolegą ukradł blachy dachowe z kościoła.
reklama
Policja otrzymała w listopadzie zgłoszenie, że z terenu należącego do kościoła św. Klemensa w Wieliczce, doszło do kradzieży blachy dachowej, która pochodziła z demontażu dachu tej świątyni. Do zdarzenia miało dość w nocy. Pierwszego ze sprawców zatrzymano po kilku godzinach. Dalsze poszukiwania przyniosły skutek. Po ponad miesiącu czasu wpadła druga osoba.
reklama
Wartość skradzionych przedmiotów oszacowano na kwotę 3 tys. zł.
Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia zabezpieczając m.in. ślady oraz monitoring miejski. Kryminalni jeszcze tego samego dnia ustalili pojazd, którym poruszali się sprawcy. W godzinach wieczornych, w miejscowości Grabówki policjanci zauważyli wytypowany samochód, a w nim 31 -letniego właściciela. Jest to mieszkaniec gminy Wieliczka, znany wielickim policjantom w związku z popełnionymi wcześniej innymi przestępstwami. Podejrzewając, że mężczyzna może być jednym ze sprawców kradzieży blachy zatrzymali go.
Przeszukano pojazd
W trakcie przeszukania pojazdu funkcjonariusze znaleźli marihuanę. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, kradzieży oraz kierowania pojazdem silnikowym pomimo orzeczonego zakazu. Funkcjonariusze w dalszym ciągu prowadzili czynności w celu ustalenia i zatrzymania drugiego ze sprawców.
Po niespełna miesiącu, funkcjonariusze ustalili drugą osobę biorącą udział w tym przestępstwie. 15 grudnia br. kryminalni zatrzymali 34-letniego mieszkańca Wieliczki, a zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu kradzieży blachy. Obu mężczyznom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Zobacz również:
Zaatakowali mężczyznę i funkcjonariuszy policji
Atak nożownika w Krakowie. We wtorek terroryzował mieszkańców
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS