A A+ A++

Kilka tygodni temu środowiskiem mediatorów wstrząsnęła deklaracja wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego, który zapowiedział wprowadzenie Krajowego Rejestru Mediatorów (KRM). I choć na razie resort prowadzi prace analityczne, a konkrety poznamy najwcześniej pod koniec tego roku, już teraz wiadomo, że nowa baza zastąpi listy stałych mediatorów prowadzone obecnie przez prezesów sądów okręgowych. Korzystanie z rejestru przez sędziów będzie zaś obligatoryjne.

Obawy środowiska

Plany MS zaniepokoiły m.in. grupę studentów podyplomowego studium mediacji na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu, skłaniając ją do wysłania petycji do resortu.

– Jesteśmy doświadczonymi mediatorami i obawiamy się, że ta zmiana odbierze nam nasze uprawnienia – tłumaczy przedstawiciel sygnatariuszy petycji, adwokat Roman Gładysz. Jak dodaje, nie chodzi o protest przeciw proponowanej nowelizacji, tylko o uzyskanie bardziej szczegółowych informacji.

Te znalazły się w odpowiedzi ministerstwa na pytania DGP. Najważniejsza – mediatorzy wpisani na listy stałych mediatorów oraz rekomendowani przez organizacje utrzymają swoje uprawnienia. Wpis do rejestru odbywać się będzie na wniosek osoby zainteresowanej i nie będzie wymagał uzyskania certyfikatu w ramach Zintegrowanego Systemu Kwalifikacji.

To kolejna istotna wiadomość dla środowiska. Obecnie działający mediat … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKonsultacje społeczne projektu uchwały antysmogowej
Następny artykułCOVID znowu uderzy?