A A+ A++

Data dodania: 2020-08-28 (09:24) Komentarz surowcowy DM BOŚ

W bieżącym tygodniu inwestorzy na rynku ropy naftowej żyli sytuacją w Stanach Zjednoczonych, a dokładniej – wyjątkowo silnym huraganem Laura (oraz nieco mniej istotnym tropikalnym sztormem Marco), który nadszedł nad Zatokę Meksykańską, a wczoraj uderzył w południowe wybrzeże USA.

Laura doprowadziła do największych cięć produkcji ropy naftowej w rejonie Zatoki Meksykańskiej od czasu huraganu Katrina w 2005 roku, co budziło obawy o to, że także zniszczenia wywołane huraganem mogą być wyjątkowo dotkliwe, podobnie jak to było 15 lat temu.

Niemniej, sytuacja okazała się lepsza od oczekiwań, przynajmniej na rynku ropy naftowej. Co prawda uderzenie huraganu faktycznie było silne, jednak nie na tyle, aby doprowadzić do znaczących zniszczeń infrastruktury naftowej. Większość amerykańskich rafinerii oraz punktów wydobycia w tym regionie pozostała praktycznie nienaruszona, co oznacza, że będą one mogły powrócić do normalnej działalności operacyjnej. Podobnie jest z portami eksportującymi ropę naftową: co prawda huragan Laura przyczynił się praktycznie do wyhamowania ich działalności, jednak już wczoraj porty zaczęły przywracać swoje normalne działania.

Ze względu na obawy dotyczące skutków huraganu Laura, jak również ze względu na spadki wartości amerykańskiego dolara, bieżący tydzień na razie na rynku ropy naftowej przynosi dodatni bilans. Niemniej, wiele wskazuje na to, że dobre nastroje mogą nie utrzymać się na długo. Po tym emocjonującym tygodniu, na rynek ropy powrócą standardowe pytania, głównie te związane z popytem na surowiec w obliczu wciąż szalejącej na świecie pandemii i związanego z nią kryzysu gospodarczego.

MIEDŹ

Cena miedzi w USA znów powyżej 3 USD za funt.

Notowania miedzi w bieżącym tygodniu pną się w górę po wcześniejszej przecenie. Tym samym, cena miedzi w Stanach Zjednoczonych powróciła już do okolic tegorocznych maksimów – ponownie została naruszona psychologiczna bariera na poziomie 3 USD za funt.

Wzrostom cen miedzi sprzyja słabość amerykańskiego dolara, która pozytywnie przekłada się na notowania wielu surowców. Pewnym wsparciem są także zapowiedzi ze strony Fed dotyczące determinacji w kwestii wspierania amerykańskiej gospodarki, pogrążonej w kryzysie. USA to jeden z największych na świecie konsumentów miedzi.

Tymczasem z Indonezji napłynęły informacje o zakończeniu strajku w jednej z największych kopalń miedzi na świecie, Grasberg, należącej do koncernu Freeport-McMoRan. Pracownicy kopalni domagali się złagodzenia polityki lockdownu, która doprowadziła do wstrzymania połączeń autobusowych do i z kopalni. Strajk trwał od poniedziałku i doprowadził do wstrzymania działalności operacyjnej kopalni. Niemniej, jego zażegnanie zdejmuje część presji popytowej z cen miedzi.

Warto pamiętać, że mimo ostatnich zwyżek, nad rynkiem miedzi wiszą czarne chmury w postaci osłabionego kryzysem popytu na ten surowiec. O ile dotychczasowa sytuacja jeszcze nie była tragiczna, to pytania budzi przyszła kondycja światowej gospodarki – istnieją bowiem uzasadnione obawy, że okres osłabienia aktywności przemysłowej będzie się przedłużał.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPodatek od betonu
Następny artykułStrażnicy Świętowali wspólnie z prezydentem