Cezary Gumiński (z piłką) wrócił na drugi mecz z AZS AWF Mickiewiczem Katowice, ale nie uchroniło to jarosławian przed wysoką porażką.
Katowiczanie wygrali po ciekawym i emocjonującym spotkaniu pierwszy akt tego dwumeczu w Jarosławiu 69:72 i mając w perspektywie pojedynek u siebie wjechali na autostradę prowadzącą do drugiej rundy play-off. Byli faworytem i wzorowo wywiązali się z tej roli. W pierwszym meczu w barwach AZS PWSTE nie wystąpił Cezary Gumiński, w drugim – najlepszy w zespole Tomasza Fortuny w hali MOSiR przy ul. Sikorskiego – Wiktor Majka. Ale prawdopodobnie gdyby nawet wszyscy byli do dyspozycji trenera AZS PWSTE, niewiele by to zmieniło.
Ślązacy od samego początku narzucili swój styl gry. Szybki, kolektywny, twardy w obronie. Spora rotacja w składzie wcale im nie przeszkadzała. Podopieczni Mirosława Stawowskiego byli znakomicie dysponowani rzutowo, trafiając m.in. aż 13 „trójek”. Co ciekawe uczyniło to aż 7 zawodników. Ponad 57-procentowa skuteczność wobec ledwie 37-procentowej jarosławian, wygrana 48 – 28 zbiórka oraz 28 asyst wobec ledwie 6 gości mówią o tym spotkaniu wszystko. Mimo ambicji, chęci i woli walki, jarosławianom zabrakło po prostu umiejętności.
AZS AWF Mickiewicz Katowice – AZS PWSTE Jarosław 106:63 (28:15, 28:22, 25:20, 25:6)
Punkty: K. Leszczyński 16 (2×3), J. Nowak 15, Ł. Kłeczek 13, M. Piotrkowski 12 (2×3), T. Krzymiński 11 (2×3), Ł. Szczypka 10 (3×3), M. Duda 7 (1×3), K. Piśla 7, W. Sewioł 7 (1×3), K. Kuczawski 3 (1×3), T. Stankala 3, M. Brzozowski 2 (AZS AWF); C. Gumiński 20, A. Mikołajko 13, Ł. Argasiński 9 (1×3), B. Reichert 6, P. Bielecki 5, Ł. Krawiec 5 (1×3), P. Buszta 3 (1×3), K. Suliba 2, T. Fortuna 0 (AZS PWSTE).
Sędziowali: Piotr Szpetanowski i Krzysztof Fila (obaj z Krakowa). Mecz bez udziału publiczności.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS