Młyny kościelne mielą powoli. Ale, dodawaliśmy, sprawiedliwie. Dziś jednak powiedzenie to jest oznaką zapóźnienia. I braku zarządzania kryzysami. A te spadają na Watykan niczym plagi egipskie.
Pierwszy skandal pedofilski w kręgach kościelnych, który wprawił świat w osłupienie, wybuchł w Bostonie w 2001 r. Ujawnili go i opisali dziennikarze “Boston Globe”. W konsekwencji amerykański sąd skazał księdza Johna Geoghana na 10 lat więzienia. Jego ofiarą padło ponad 130 nieletnich. Ten proces uruchomił lawinę: ofiary zaczęły mówić, posypały się kolejne pozwy. Pękła zmowa milczenia.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS