Od 2018 roku w Tarnobrzegu po latach przerwy funkcjonują miejskie szalety. Koszt budowy tego przybytku wyniósł 547 tysięcy 273 zł, pieniądze w całości pochodziły z miejskiego budżetu. Okazuje się, że do utrzymania szaletów miasto musiało dołożyć w zeszłym roku ponad 72 tys. zł
Z szaletów miejskich przy ul. Piłsudskiego w Tarnobrzegu korzystać można siedem dni w tygodniu , w godzinach od 6 do 22. Zgodnie z uchwałą Rady Miasta, opłata za „wizytę” w tym przybytku wynosi 2 zł od osoby.
W ubiegłym roku z szalet skorzystało 11 tys. 907 osób, czyli średnio ok.32 -33 osoby na dzień. Wpływy z opłat wyniosły 23 814,00 zł.
Z kolei roczny koszt utrzymania szaletów miejskich łącznie z pensjami pracowników to kwota rzędu
95 962 ,80 zł. Największą część tej sumy – 85 848,00 zł stanowią wypłaty dla trzech osób, zatrudnionych na umowę zlecenie. Opłata za wodę wyniosła 1 099,29 zł, za energię 8 098,32 zł, za środki czystości zaś 907,19 zł.
Jak dowiedzieliśmy się od rzecznika UM Tarnobrzeg, do chwili obecnej w szaletach nie odnotowano aktów wandalizmu, co wiązałoby się z przeznaczeniem środków pieniężnych na remont. Zapytaliśmy się również, dlaczego brakuje płyt chodnikowych przed szaletami.
– W planach jest remont parkingów wraz z chodnikami – wyjaśnił nam rzecznik W. Lis.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS