A A+ A++

Jeśli wsiądziemy do obleganej linii „9″, kursującej z Chrzanowa do Elektrowni Siersza w Trzebini i Czyżówki, to bardzo często możemy sobie wybić z głowy zachowanie bezpiecznej odległości w czasach epidemii.

W „dziewiątce” pasażerowie zajmują miejsca, które w związku z epidemią koronawirusa powinny być puste

Ostatnio kilka razy przejechałem się „dziewiątką”. Marek Dyszy, przewodniczący zarządu Związku Komunalnego „Komunikacja Międzygminna” w Chrzanowie, przypomina, że obecnie autobusy ZKKM – zgodnie z limitami wprowadzonymi od 1 czerwca – powinny przewozić 50 procent liczby wszystkich miejsc siedzących i stojących. Przy czym połowa siedzących ma być niezajęta. Są kartki z informacją, żeby nie siadać, ale mało kto tego przestrzega.

Marek Dyszy mówi w rozmowie z „Przełomem”, że sami pasażerowie powinni pilnować odpowiednich odstępów. Dodaje, że kierowca autobusu może zwrócić uwagę, ale też – w razie niezastosowania się do poleceń – skontaktować się z dyżurnym, który z kolei zawiadomi policję.

Z reguły teoria pięknie wygląda. Jeden z uczniów opowiada nam o podróży „dziewiątką”: „Do autobusu pchało się tyle osób, że zdenerwowany kierowca zagroził, że nie pojedzie dalej. Nikt jednak nie chciał zrezygnować z jazdy.”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMLS. Bramka Kacpra Przybyłki przeciwko New York Red Bulls
Następny artykułW Lubuskiem jedno nowe zakażenie koronawirusem. Jedna osoba zmarła