Polsko-monakijska para Jan Zieliński/Hugo Nys w minionym tygodniu zaprezentowała się z bardzo dobrej strony, docierając do finału w Bazylei, ale tam musieli uznać wyższość rywali. Niemniej udało im awansować na 11. miejsce w klasyfikacji Race przed turniejem ATP Masters 1000 w paryskiej hali Bercy. W ich dorobku było 3687 punktów, a ósmy duet w tym rankingu – ostatni z prawem gry w ATP Finals – miał raptem o niecałe 300 punktów więcej. Lokatę tę zajmowali Amerykanie – Nathaniel Lammons/Jackson Withrow. Prawo do gry w Turynie miało rozstrzygnąć się właśnie w Paryżu.
Bolesna porażka polskiego tenisisty. Koniec marzeń o ATP Finals
Zieliński z Nysem w pierwszej rundzie musieli zmierzyć się z prawdziwymi rutyniarzami gry podwójnej – Harri Heliovaara oraz Mate Pavić, choć Fin znany jest bardziej z gry w duecie z Lloydem Glasspoolem, lecz na koniec sezonu połączyć siły z utytułowanym Chorwatem. Pavić jest m.in. triumfatorem Wimbledonu w deblu.
Spotkanie było bardzo wyrównane, a o losach pierwsze partii zadecydowały detale i pojedyncze akcje w tie-breaku. Początkowo to polsko-monakijski duet miał przewagę – prowadził nawet 4:1 – ale nie udało im się dopełnić dzieła. W grze na przewagi tę jedną decydującą piłkę przy podaniu przeciwników wygrał Fin z Chorwatem. Druga partia układała się bardzo podobnie. Próżno było szukać nawet break pointów – dwie szanse mieli Zieliński z Nysem, ale nie udało się ich wykorzystać. To zostało skarcone chwilę później. Przy stanie 4:5 serwował Monakijczyk, lecz przy pierwszej szansie przełamani jego podanie, a to oznaczało triumf w całym spotkaniu.
Porażka w na wczesnym etapie turnieju w Paryżu oznacza, że duet Jan Zieliński i Hugo Nys nie mają już szans na grę w ATP Finals. Polak z Monakijczykiem wygrali w tym sezonie jeden turniej rangi ATP Masters 1000 w Rzymie. Doszli także do finału Australian Open.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS