Mały ZUS plus to niższe składki na ubezpieczenia społeczne liczone od dochodu z działalności za ubiegły rok kalendarzowy. Ulga nie obejmuje składki zdrowotnej.
Można z niego korzystać przez 36 miesięcy. Ponieważ ulga obowiązuje od 1 lutego 2020 r., wielu przedsiębiorców straciło w tym roku do niej prawo. Ci, którzy zaczęli od początku, ostatnie obniżone składki płacą za styczeń 2023 r. Później muszą już wyższe.
Jak wyjaśnia ZUS, przedsiębiorcy, którzy mają prawo do ulgi tylko do końca stycznia muszą do 20 lutego złożyć ZUS DRA cz. II razem z ZUS DRA, w których wskazują podstawę wymiaru preferencyjnych składek. Jednocześnie w lutym muszą się wyrejestrować z Małego ZUS Plus i zgłosić, że będą płacić normalne kwoty. Na dodatek wielu przedsiębiorcom dojdzie składka na Fundusz Pracy. ZUS przypomina, że korzystający z Małego ZUS Plus mogą jej nie płacić, jeśli podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne nie przekracza minimalnego wynagrodzenia.
Jak zauważa w swoim artykule na łamach “Rzeczpospolitej” Przemysław Wojtasik, pocieszeniem dla przedsiębiorców jest to, że mogą rozliczyć składki w podatkowych kosztach. Dotyczy to tylko tych, którzy są na skali albo liniowym PIT.
Przy składkach na ubezpieczenia społeczne jest jeszcze druga możliwość – odliczenie od dochodu. Przedsiębiorca ma więc wybór. Co jest lepsze – zaliczenie do kosztów, czy odpis od dochodu? Generalnie efekt jest ten sam. Różnica powstanie wtedy, gdy z działalności mamy stratę. Jeżeli zdecydujemy się na zaliczanie składek do kosztów, to ich wartość zwiększy stratę, którą można rozliczyć w następnych latach. Jeżeli nie wrzucimy ich w koszty, to przepadną, bo nie ma możliwości odliczenia ich od do … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS