Rząd aut, ciasno zaparkowanych przy lewej krawędzi jezdni, powoduje, że np. autobusy mają problemy z wyjazdem na Ślaską w Chrzanowie.
Auta przy lewej krawędzi jezdni na Śląskiej w Chrzanowie stoją na zakazie zatrzymywania się, który jest m.in. po to, żeby autobusy mogły wykręcić, wyjeżdżając na Śląska z przystanku „Chrzanów Plac 1000-lecia”
Taką właśnie sytuację widać na publikowanym zdjęciu. Autobus „Lajkonik”, relacji Kraków – Oświęcim, chce z przystanku „Chrzanów Plac 1000-lecia” (odnoga od Kusocińskiego) skręcić w ul. Śląską. Częściowo na przejściu dla pieszych stoi zaparkowany czarny mercedes. Kierowca autobusu trąbi. Nie może wykonać manewru, bo zahaczy mercedesa. W końcu kierowca mercedesa trochę przeparkował auto i płynność ruchu na Śląskiej wróciła względnie do normy.
Na tym odcinku Śląskiej nagminnie łamane są przepisy, jeśli chodzi o parkowanie przy przejściach dla pieszych. Nie mówiąc już o tym, że niektórzy zostawiają samochody częściowo na pasach.
Przypomnijmy, że w przypadku ulicy jednokierunkowej (taką jest ul. Śląska) i dwujezdniowej (na Śląskiej nie są rozmalowane osobne pasy ruchu, choć w praktyce często funkcjonuje jako dwujezdniowa) można zaparkować auto zaraz za przejściem dla pieszych. Z kolei przed przejściem można zaparkować, ale co najmniej 10 metrów od pasów.
W przypadku odcinka ul. Śląskiej, obejmującego m.in. wyjazd autobusów z przystanku „Chrzanów Plac 1000-lecia” i przejście dla pieszych w bezpośrednim sąsiedztwie tego wyjazdu, w ogóle nie wolno parkować samochodów przy lewej krawędzi jezdni. Stoją tam znaki informujące o zakazie zatrzymywania się.
Mieszkańcy pytają, GDZIE JEST POLICJA? W tym miejscu, co też widać na publikowanym zdjęciu, sznur zaparkowanych aut to codzienność.
W piątek drogówka spisywała źle zaparkowane auta w centrum Chrzanowa. Na zdjęciu ul. Mickiewicza i parkowanie tuż przed przejściem dla pieszych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS