A A+ A++

Komisja Europejska nie ma nic przeciwko temu, żeby niemiecka Lufthansa dostała pomoc publiczną w wysokości 9 miliardów euro. Ale ta zgoda nie jest bezwarunkowa.

Ceną mają być działki czasowe startów i lądowań, tak zwane sloty, na najbardziej atrakcyjnych i zatłoczonych lotniskach niemieckich – we Frankfurcie i w Monachium. Brukselscy urzędnicy chcą, aby dofinansowana Lufthansa nie miała w związku z tym przewagi konkurencyjnej nad przewoźnikami, które nie pochodzą z tak bogatych krajów jak Niemcy. Wiadomo już, że jakie by nie były warunki, to swoje zastrzeżenia będzie zgłaszał Ryanair, który już zapowiedział oprotestowanie tej pomocy, tak jak to zrobił wówczas, gdy Francja i Holandia przyznały Air France’owi i KLM-owi po 7 miliardów euro.

ZOBACZ TAKŻE: Ryanair też sięga po pomoc publiczną

Sloty w dwóch niemieckich portach to nie wszystko. Komisja Europejska postawiła Lufthansie także warunek zmniejszenia floty trzymanej w bazach w Niemczech. Ten warunek akurat stosunkowo łatwo spełnić w sytuacji, kiedy pandemia znacznie obniżyła popyt na podróże lotnicze, a Lufthansa wysyła kolejne maszyny na „samolotowy cmentarz” w hiszpańskim Teruel. Ale Angela Merkel zapowiedziała już, że slotów nie da odebrać przewoźnikowi slotów.

– Dyskusje z Komisją Europejską idą pełną parą. Na razie uzyskaliśmy zgodę na wszystkie nasze wnioski pomocowe w czasie kryzysu. Ale ile tym razem potrwa uzyskanie aprobaty, nie potrafię powiedzieć. Dla nas jednak najważniejsze jest, abyśmy osiągnęli pożądany efekt – mówi niemiecki minister gospodarki Peter Altmaier.

Rynek zareagował na informacje z Brukseli bardzo pozytywnie. Dzisiaj na otwarciu na giełdzie we Frankfurcie akcje Lufthansy podrożały o 7,5 procent, jest to jednak nadal o 44 procent mniej od notowań ze stycznia. Dodatkowo jeszcze analitycy Deutsche Banku wskazywali, że po uzyskaniu pomocy Lufthansa będzie potężnie zadłużona. Ich zdaniem przewoźnik ma przed sobą jeszcze wielkie wyzwania, w tym określenie wielkości floty, odbudowę ruchu długodystansowego, na którym zarabiał najwięcej, i bardzo trudne negocjacje ze związkami zawodowymi. Na razie piloci w pełni popierają to, co robi zarząd.

CZYTAJ TEŻ: Lufthansa za pomoc oddaje państwu część kontroli

9 miliardów e … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKsiążki dla kobiet – najlepsze propozycje i działy!
Następny artykułJuż 28 maja Franio dostanie szansę na nowe życie. – Będziemy płakać z radości – mówią rodzice chłopca