A A+ A++

Jeszcze w 2013 roku, w Rosji natrafiono na starożytne “koło zębate”, które zostało znalezione w bryle węgla. Fragment aluminiowej zębatki, został odkryty przez mieszkańca Władywostoku. Element znajdował się wewnątrz bryły węgla, którą mężczyzna miał wrzucić do pieca.

Mężczyzna był zaskoczony swoim znaleziskiem i postanowił szukać pomocy u naukowców z Uniwersytetu Primorye. Wiadomo iż pochodzi ono z kopalni Chernogorodsky w Chakasji. Rosyjscy eksperci sugerowali, że metalowa część znaleziona w tych złożach musi być w tym samym wieku co węgiel. Oznaczałoby to, że koło zębate powstało 300 milionów lat temu.

Fragment rzekomego “koła zębatego”

Tezy tego typu należy stawiać bardzo ostrożnie. Warte wzmianki znalezisko, o bardzo podobnym charakterze, miało miejsce w 1974 roku, w kamieniołomie piaskowca w Rumunii. Tajemnicza aluminiowa bryła miała pochodzić z okresu jurajskiego i miała wyraźne ślady obróbki. Sceptycy zauważyli jednak uderzające podobieństwo między tym tak zwanym “klinem z Aiud” a zębami koparki używanej w kilkadziesiąt lat wcześniej. Ta wątpliwość nigdy nie została rozwiana, ale waży ona na wiarygodności tej historii.

Nie inaczej jest w przypadku koła zębatego z  Rosji. Analizy chemiczne wykazały, że powstało ono ze stopu 98 procent aluminium i 2 procent magnezu . Tak czyste aluminium jest bardzo rzadkie w przyrodzie co dodatkowo dowodzi, że przedmiot musiał zostać stworzony sztucznie. Obiekt ma prawidłowy kształt koła zębatego z sześcioma identycznymi „zębami”. Czy tajemnicze koło zębate jest reliktem po dawnej cywilizacji żyjącej na naszej planecie? Czy może podobnie jak klin z Aiud, zostanie wytłumaczone jako kopalniany odpadek?

Źródła zachodnie w zazwyczaj chylą się ku tej drugiej opcji. Niestety z perspektywy współczesnej, nie sposób stwierdzić cokolwiek więcej, ponieważ ten domniemany “relikt” zapadł się pod ziemie. Co  więcej artykuły na jego temat znalazły się za internetową żelazną kurtyną i są obecnie niedostępne z Polski. Jedyne doniesienia do jakich mamy dostęp pochodzą z repozytorium cyfrowego Internet Archive oraz ze sceptycznych portali zachodnich. Być może wystarczy to aby wyrobić sobie opinię na temat tego znaleziska, ale nijak nie zbliża to nas do ostatecznej prawdy na jego temat.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMarius Lindvik nabawił się kontuzji podczas gry w… padla
Następny artykułOŚWIĘCIM. Co dalej z podziemiami pod oświęcimskim rynkiem?