A A+ A++

Około 150 ciągników i 50 samochodów zdaniem policji bieże udział w bolokadzie drogi krajowej 61/63 w Marianowie. To trzeci, z czterech protestów zgłoszonych. Postulaty rolników można sprowadzić do dwóch kwestii. Pierwsza to odrzucenie europejskiego zielonego ładu, druga to powstrzymanie zdaniem rolników niekontrolowanego importu płodów rolnych z Ukrainy. 

W pierwszym przypadku rolnicy mogą mówić juz o pewnym zwycięstwie. W czwartek media informowały o reakcji Komisji Europejskiej, która omawiana ma być na poniedziałkowym posiedzeniu ministrów w Brukseli. Z doniesień medialnych wynika, że KE chce uprościć wiele wymogów środowiskowych i administracyjnch. Jest także mowa o cofnięciu obowiązkowego 4% ugorowania gruntów rolnych. W środę KE zgodziła się na wycofanie projektu przepisów w sprawie ograniczania pestycydów.

Protest w Marianowie powinien zakoończyć się do godziny 15.

We wtorek 27 lutego rolnicy planują dużą manifestację i gwiaździsty marsz w Warszawie. Nie będzie to najazd ciągnikami, a autobusami i tam przemarsz pod Sejm i urzędy centralne. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZuchy i harcerze świętowali na piotrkowskim rynku
Następny artykułCichy refluks odbiera głos? Białostocka klinika leczy groźną dolegliwość