A A+ A++

We wtorkowe popołudnie odbył się kolejny już protest pracowników Grupy Azoty Zakładów Azotowych Puławy SA przeciwko jak wielokrotnie tłumaczyli likwidacji firmy, obniżaniu płac i redukcji zatrudnienia oraz blokowaniu przez zarząd puławskiego kombinatu wyjścia “Puław” z Grupy Azoty.

Podczas wtorkowego protestu związkowcy przyprowadzili symboliczną taczkę dla prezesa Grupy Azoty ZA „Puławy” SA Marcina Kowalczyka, przy tej okazji oskarżając zarząd spółki o blokowanie przepływu informacji i dokumentów na temat kondycji Azotów do Orlenu.

Protestujący pracownicy w swoich wypowiedziach potwierdzili, że liczą na poprawę sytuacji Azotów poprzez fuzję z Orlenem. Przed budynkiem dyrekcji firmy podczas protestu obecni byli kandydaci na posłów: Michał Krawczyk, Grzegorz Nowosadzki z KO, Sławomir Seredyn, Romana Rupiewicz z Trzeciej Drogi oraz kandydat na senatora Jan Rajchel.

Sławomir Wręga – Komitet Obrony Puław

– Dziesięć lat funkcjonowania Zakładów Puławy w Grupie Azoty doprowadziło nas na skraj bankructwa – stwierdził Sławomir Wręga z Komitetu Obrony Puław. Podczas swojego wystąpienia stwierdził, że zarząd spółki blokował poprzez zewnętrzną spółkę przekazywanie jakichkolwiek materiałów do PKN Orlen w celu uniemożliwienia wyjścia Zakładów Azotowych Puławy z grupy Azoty. Zdaniem związkowców, dalsze pozostawanie w Grupie Azoty doprowadzi do likwidacji puławskiego przedsiębiorstwa.

Autorzy: P. Nowosadzki, A. Koter, M. Strzelecka

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWypożyczalnia sprzętów-urządzeń wspomagających dla osób z niepełnosprawnością
Następny artykułZwiązkowcy Azotów znów protestują