Marcin Warchoł swój nowy pomysł zaprezentował przy ul. Rycerskiej 15 na rzeszowskim osiedlu 1000-lecia. W konferencji towarzyszyli mu Tadeusz Ferenc oraz inż. Marcin Bocheński.
Marcin Warchoł: Dla starszych osób mieszkanie bez windy to areszt domowy
Jak powiedział kandydat na prezydenta Rzeszowa, problem związany z brakiem wind w mniejszych blokach zasygnalizowali mu mieszkańcy rzeszowskich osiedli, w szczególności osoby starsze.
– Dziś jesteśmy w sytuacji, w której wiele osób starszych, rodzin z małymi dziećmi ma ogromny problem w poruszaniu się z wyższych kondygnacji, z 3. czy 4. piętra. Zwłaszcza seniorzy dzisiaj są skazani tak naprawdę na areszt domowy. A przecież miasto nie może być dżunglą nie do przebycia – powiedział Marcin Warchoł.
Rozwiązaniem tych problemów mają być windy zewnętrzne. – W blokach czteropiętrowych wind nie budowano. Współczesne metody pozwalają, żeby do bloków dobudować windy przytwierdzone do budynku. To na pewno duża pomoc dla osób, które chcą wjechać na najwyższe piętro. To niesamowite ułatwienie. Znacznie poprawia komfort życia – przekonuje Warchoł.
Wizualizacja wind zewnętrznych Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Gazeta
Windy zewnętrzne na każdym osiedlu?
Jak powiedział kandydat na prezydenta Rzeszowa, koszt windy to ok. 300-320 tys. zł. Warchoł chciałby, aby windy zewnętrzne pojawiły się na terenie każdego osiedla, gdzie występują mniejsze bloki. – Rozmawiałem z prezesami, którzy powiedzieli, że można takie windy budować. Koszty eksploatacji to 8-10 zł na osobę, a sam czas wykonania to 2-3 miesiące. Mieszkańcy nie będą musieli mieć rozgrzebanego bloku przez długi czas. Będę chciał takie inwestycje realizować w okresie letnim – mówi Warchoł.
O bezpieczeństwie tego rozwiązania zapewniał inż. Marcin Bocheński. – Budowa windy w żaden sposób nie wpływa na budynek. Co istotne, dzięki temu, że najczęściej taki sprzęt powstaje ze stali i szkła, świetnie wpisuje się w otoczenie, nie szpeci, a nawet unowocześnia architekturę – mówi Marcin Bocheński.
Na razie nie wiadomo do końca, skąd Marcin Warchoł wziąłby na to rozwiązanie pieniądze. Jednak podczas konferencji zapewniał, że będzie chciał stworzyć takie finansowanie, które nie obciąży kosztami mieszkańców. – Jest wiele programów, takich jak Dostępność Plus, które pozwalają pozyskiwać pieniądze na infrastrukturę poprawiającą jakość życia osób starszych i niepełnosprawnych. Wykorzystam wszelkie możliwości – twierdzi Marcin Warchoł.
Wybory w Rzeszowie. Tadeusz Ferenc nieprzerwanie wspiera Marcina Warchoła
Marcin Warchoł, jak to bywało już na wcześniejszych konferencjach, kolejny raz dostał wsparcie od Tadeusza Ferenca, który znowu rozpływał się nad kandydaturą wiceministra w resorcie Zbigniewa Ziobry. Były prezydent Rzeszowa niewiele powiedział o samych windach, jednak skupił się głównie na poparciu Warchoła.
– Współpracujemy już ok. 3 lat i przekonałem się osobiście, że pan minister szuka tematów. Wiele spraw takich jak kwestie Zamku Lubomirskich czy też przepisów na monorail załatwił już wcześniej. To, co było obiecane, zostało załatwione. Pan minister powiedział, że będzie szukał pieniędzy nie tylko z kasy członków spółdzielni czy domów komunalnych, ale i w rządzie, żeby takie windy budować. Jest to osoba godna zaufania – zachwalał Tadeusz Ferenc.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS