To bestsellerowa sztuka Paula Barza, który wyobraził sobie, jak mogłaby wyglądać kolacja mistrzów baroku Georga Friedricha Haendla i Jana Sebastiana Bacha. Cóż to była(by) za kolacja! Skrząca dowcipem, pełna złośliwostek, manifestująca i podziw, i pogardę. Geniusze tak różnią się światopoglądem, wizją sztuki, temperamentem, że ich konfrontacja to istny pojedynek. Haendel to europejski wykwintniś, zmanierowany, choć ostatnio też samotny. Bach to skromny kantor – cichy, skupiony na muzyce. Paul Barz, niemiecki pisarz, muzykolog i dziennikarz, posadził w swej wyobraźni przy jednym stole dwie wielkie osobowości w roku 1747, w Hotelu Turyńskim w Lipsku.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS