A A+ A++

Sławojek obudził się w swoim gabinecie na skórzanej leżance. Czuł tak przerażający ból głowy, że w pierwszej chwili nie wiedział, gdzie jest. Gdy się tylko poruszył, lekko podniósł, poczuł ciężar na żołądku, właściwie lekkość, gdyż treści tam zgromadzone pędziły gwałtownie w górę. Raz udało mu się powstrzymać co nieuniknione, ale za drugim razem obfity paw wylądował na dywanie nie ominąwszy leżanki, spodni i pantofli. Zapach przetrawionego alkoholu i świeżych wymiocin nie był najprzyjemniejszym powitaniem wczesnego poranka.

Słyszał gdzieś, że dobra whisky, a jego służbowa kosztowała podatnika trzy tysiące za butelkę, nie wywołuje kaca. Może to i prawda, ale Sławojek wchłonął wczoraj dwie pełne butelki, a potem z Czerniawską eksperymentowali z ilością cukru w szampanie, a właściwie w dwóch lub trzech butelkach szampana. W trakcie imprezy Dobowski przyniósł biały proszek, a na koniec, a koniec pamiętał jak przez mgłę, były jakieś pigułki od Felka Skonopi. Nie żeby miał jakieś uwagi do imprezy. Był i darmowy alkohol, i tańce.

*To tylko zalążek kolejnej odsłony “Mirona”. Cały tekst będzie można przeczytać w najnowszym numerze “Przeglądu Powiatowego”, dostępnym do kupienia w sklepach od czwartku 17 maja. Użytkownicy premium już dzisiaj mogą przeczytać cały tekst: tutaj.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowy film z Penélope Cruz – “24 godziny”
Następny artykułKultowe Metro: Last Light Complete Edition za darmo na Steamie. Nie przegapcie!