Na „podwójnym gazie” we wtorek złapano trzech kierowców. Najwięcej, bo ponad 2 promile wydmuchała prowadząca volkswagena passata 34-letnia mieszkanka Jaźwin. W zatrzymaniu kobiety pomogła osoba trzecia, która widziała moment zjechania pojazdu do przydrożnego rowu w miejscowości Głowaczowa. Po zdarzeniu świadek wyciągnął kluczyki ze stacyjki samochodu i powiadomił policję. Funkcjonariusze z posterunku w Czarnej po przebadaniu prowadzącej volkswagena kobiety, przekazali ją rodzinie. Za jazdę pod wpływem straciła uprawnienia i czeka ją sprawa w sądzie. Wcześniej tego dnia podczas patrolowania miejscowości Borowa policjanci poddali kontroli trzeźwości 61-letniego mieszkańca poruszającego się rowerem. Badanie alkomatem wykazało ponad 1 promil alkoholu w organizmie mężczyzny. Rowerzysta został ukarany mandatem w wysokości 500 zł. Z kolei pierwszym kierowcą, który wsiadł za kierownicę po spożyciu i został złapany, był 42-letni mieszkaniec Żarnowa. Jadący samochodem ciężarowym marki Volvo mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym w miejscowości Kozłów. Po badaniu trzeźwości okazało się, że pośpiech to nie jedyne przewinienie kierowcy. Alkomat pokazał 0,6 promila alkoholu we krwi. 42-latek pożegnał się z prawem jazdy, został ukarany mandatem i musi liczyć się ze sprawą w sądzie. Zarówno jemu i jak i kierującej passatem kobiecie grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS