Klastry motorem napędowym transformacji energetycznej w regionach
17.01.2020r. 09:13
Dolny Śląsk nieprzypadkowo jest regionem, z którym wiązane są największe nadzieje na udaną transformację. To właśnie tu, a konkretnie w powiecie Zgorzeleckim, działa Zgorzelecki Klaster Rozwoju Odnawialnych Źródeł Energii i Efektywności Energetycznej (ZKlaster) – jeden z najlepiej rozwijających się klastrów w Polsce. Organizatorem konferencji był inny klaster prowadzący działalność na Dolnym Śląsku – Eko Gaj Oławski. Spośród dziesiątek tego typu podmiotów, te dwie organizacje wyróżniają się dużą skutecznością działania.
Przypomnieć należy, że spółki należące do ZKlastra prowadzą obecnie budowę największego kompleksu farm fotowoltaicznych w Polsce – Park Słoneczny ZKlaster I i ZKlaster II. Już za kilka miesięcy między Bogatynią a Zgorzelcem powstaną instalacje o łącznej mocy 49 MW.
Pod koniec zeszłego roku Albert Gryszczuk, koordynator Klastra Zgorzeleckiego, informował, że w najbliższym czasie na terenie działalności klastra, podmioty do niego należące, będą w stanie zbudować projekty OZE o łącznej mocy 500 MW. To w zupełności wystarczy, aby zabezpieczyć zapotrzebowanie na energię wszystkich mieszkańców z obszaru działalności klastra.
– Bardzo ważna jest rola lokalnych samorządów. To jest kwestia wydawanych pozwoleń, kwestia lokalizacji na tego typu inwestycje, bardzo ważna jest rola lokalnych operatorów, do których instalacje sieci energetycznych, te instalacje są przyłączane – stwierdził Remigiusz Nowakowski z Dolnośląskiego Instytutu Studiów Energetycznych.
– Strategia klimatyczna Polski polega przede wszystkim na przechodzeniu na niskoemisyjną gospodarkę, jak największą neutralność klimatyczną i jak największe zastosowanie jak najbardziej efektywnych urządzeń technologicznych w przemyśle i gospodarstwach domowych – opisywał Artur Michalski z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Z podejściem Ministerstwa oraz NFOŚiGW zgadza się Albert Gryszczuk, który wspiera ideę transformacji, ale PGE i kopalnię Turów traktuje jako partnerów. W szczególności, jeżeli chodzi o proces rewitalizacji i zagospodarowania terenów górniczych.
– Już dziś chcemy się wspólnie do tego przygotowywać. Transformacja takich miejsc jak region Worka Turoszowskiego jest nieunikniona. Należy jednak wziąć pod uwagę wiele aspektów, w tym społecznych. Dlatego też nasi przedstawiciele współpracują ściśle w Brukseli z Platformą Regionów Górniczych w Transformacji – deklaruje Gryszczuk.
Dolny Śląsk plasuje się w czołówce, jeśli chodzi o wykorzystanie środków na realizację zadań związanych z odnawialnymi źródłami energii.
– Chcielibyśmy, aby na Dolnym Śląsku powstała dolina elektromobilności – obszar gospodarczy, którego inteligentną specjalizacją jest elektromobilność. To również napędy hybrydowe, pojazdy niskoemisyjne, napędy wodorowe, ogniwa wodorowe. Chcielibyśmy, aby właśnie tutaj koncentrowały się firmy globalne, które będą produkować elementy w zakresie powstawania takich pojazdów – stwierdził wiceminister Zyska.
Warto w tym miejscu zauważyć, że elektromobilność to nie tylko produkcja aut elektrycznych, ale też eko-konwersja używanych pojazdów, która na Dolnym Śląsku jest już faktem. W zeszłym roku wielkim sukcesem okazała się konstrukcja pojazdu elektrycznego z napędem na obie osie – Sokół 4×4, który powstał w Hubie Innowacji Klastra Zgorzeleckiego. Co najważniejsze, pojazd z powodzeniem przeszedł proces ciężkich testów terenowych w kopalniach KGHM i PGE. Obecnie projekt jest komercjalizowany i realizowane są już pierwsze zamówienia na eko-konwersję.
Organizatorem konferencji, która odbyła się 16 stycznia br. w Gaju Oławskim w siedzibie Energetycznego Klastra Oławskiego EKO był Dolnośląski Instytut Studiów Energetycznych i Narodowy Fundusz Ochorony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS