A A+ A++

Czasem spontaniczne, wypełniające niezręczną ciszę, a czasem złośliwe i społecznie szkodliwe. Plotkowanie scala grupę i informuje o panujących wewnątrz niej normach. O mechanizmach i motywacjach do plotkowania – mówi psycholożka dr Małgorzata Wypych.

Małgorzata Wypych: Plotka jest komunikacją, która może pełnić wiele funkcji, w tym również te pozytywne. Na przykład, kiedy chcę potwierdzić, że osoby w moim otoczeniu mają podobne wartości, rozpoczynam plotkę, mówię o czyimś zachowaniu i upewniam się, że moje widzenie jest spójne z widzeniem grupy. Matki mogą plotkować o koleżance, która inaczej wychowuje dzieci niż one. A w pracy plotkujemy o tym, jak ktoś się ubiera, czy awans mu się należał. W ten sposób sprawdzamy, czy inni ludzie oceniają sytuację podobnie do nas. Dzięki temu nie dość, że utwierdzamy się we własnej opinii, to na dodatek wzmacniamy przynależność do grupy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAtaki na szefa MEiN. Poboży obnaża hipokryzję opozycji
Następny artykułZwierzchnik polskiego Kościoła prawosławnego tłumaczy się wiernym za wysłanie “braterskich pozdrowień” do patriarchy Cyryla