Utworzony: sobota, 10 stycznia 2015 13:35
Internetowi hakerzy mogą w niedalekiej przyszłości zagrozić samochodom. Coraz szersze zastosowanie komputeryzacji w pojazdach i – co więcej – oparcie jej na komunikacji bezprzewodowej z internetem, mogą ułatwić hakerom kradzieże, szantaż, a nawet zamachy terrorystyczne.
Zobacz także:
Z taką przestrogą wystąpił prezes brytyjskiego automobilklubu AA Edmund King. “Samochody są dziś połączone z internetem 24 godziny na dobę” – powiedział szef AA i dodał, że im więcej jest takich aut i im bardziej polegają na technologii, zwłaszcza zdalnie kontrolowanej, tym więcej możliwości złamania zabezpieczeń.
“Najgorszą możliwością byłoby zagrożenie terrorystyczne dla transportu drogowego” – ostrzegł Edmund King, choć zaznaczył: “Myślę, że jeszcze nie doszliśmy do tego, ale trzeba o tym zawczasu pomyśleć”.
Hakerzy mogą nie tylko wykradać dane czy unieruchamiać systemy alarmowe samochodów, ale również potencjalnie zakłócić układy kontroli przyspieszenia i hamowania. Dzisiejszy “Times”, który zamieszcza te przestrogi na 1. stronie, zauważa, że w ciągu ostatnich dwóch lat doszło w Wielkiej Brytanii do serii kradzieży Range Roverów i BMW, które należą do najbardziej skomputeryzowanych pojazdów.
Złodzieje opracowali przenośny nadajnik dezaktywujący alarm tych samochodów. Ale techniki cyfrowe mają równie szerokie zastosowanie w ciężarówkach i autobusach.
PS / POLEMI.co.uk | IAR
Fot.: Voyagerix / Shutterstock
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!
Warto przeczytać…
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS