A A+ A++

Do tego nietypowego zdarzenia doszło w ostatni piątek. Policjant z Wydziału Wywiadowczego KMP w Lublinie w czasie wolnym od służby, jadąc motocyklem, zatrzymał się na skrzyżowaniu ulic Romera i Diamentowej. Czekając na zielone światło poczuł dochodzący zza pleców charakterystyczny zapach marihuany.

Gdy odwrócił się do tyłu, zauważył kierowcę audi, który coś pali. Funkcjonariusz cofnął się kilka metrów i przez okno zapytał czy to marihuana. Kierowca ze spokojem potwierdził i od razu zaproponował „skręta”. Wówczas policjant wylegitymował się i polecił zjechać w bezpieczne miejsce.

Niedługo później na miejsce przyjechał patrol wywiadowców będący w służbie. Funkcjonariusze zatrzymali 27-latka. Dodatkowo podczas przeszukania samochodu odnaleźli prawie 40 gramów marihuany. Od mieszkańca Lublina pobrano krew do badań na zawartość narkotyku.

Mężczyzna musi liczyć się z odpowiedzialnością przed sądem za posiadanie środków odurzających oraz kierowanie samochodem pod wpływem narkotyku. Może mu grozić do 3 lat więzienia, wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami.

Pokaż więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTo wideo pokazuje przełom u Roberta Lewandowskiego! Niemcy podają termin jego powrotu
Następny artykułKrajowe Dni Pola Minikowo 2021