A A+ A++

Histeria związana z epidemią koronawirusa rodzi kolejne absurdy. Kolejne WORDy uruchamiają egzaminy, ale te związane są z tak drastycznymi obostrzeniami, że można oblać egzamin jeszcze zanim się zacznie.

Po okresie zamrożenia kolejne ośrodki ruchu drogowego wracają do egzaminowania. Niestety, jeśli liczycie, że sytuacja wraca do normalności, mamy złą wiadomość – wprowadzane są liczne obostrzenia, które mają zabezpieczyć egzaminatorów przez zakażeniem.

NAS Analytics TAG

Wiele WORDów wprowadza zasadę, że osoba egzaminowana musi mieć własne rękawiczki, kask i maseczkę, koniecznie z atestem. Nie może mieć także żadnych objawów choroby – każde kichnięcie, czy kaszlnięcie natychmiast kończy egzamin. Egzaminatorzy będą także sprawdzać temperaturę ciała egzaminowanych.

Najbardziej zaskakującą informacją jest jednak ta, że część WORDów wymaga… atestowanej maseczki. To znacznie wyższe wymagania niż te, które określono w rozporządzeniu – tam do zasłonięcia twarzy wystarczy jakakolwiek część garderoby lub kask motocyklowy. Takie zasady obowiązują między innymi w Katowicach i Lublinie.

Jeśli macie zatem określony termin egzaminu, upewnijcie się, że znacie zasady, które obowiązują w danym WORDzie. Może się okazać, że spełnienie nowych wymogów będzie trudniejsze niż zdanie samego egzaminu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMężczyźnie, który w centrum Katowic napadł na seniora, grozi aż 18 lat więzienia.
Następny artykułPakistan: chrześcijanom odmawia się pomocy